Spowiedź w czasach pandemii – jak wyspowiadać się przed świętami Bożego Narodzenia?

2020-12-21 12:36

Spowiedź w czasach pandemii – czy wielu katolików ma szansę wyznać swoje grzechy przed świętami, by móc później przystąpić do komunii świętej podczas nabożeństw bożonarodzeniowych? Niestety dostęp do sakramentu pokuty i pojednania jest jednak utrudniony z powodu szalejącego koronawirusa SAARS-CoV-2 dostęp. Jak wygląda spowiedź w dobie COVID-19?

Spowiedź w czasach pandemii – jak wyspowiadać się przed świętami Bożego Narodzenia?
Autor: Getty Images

W tym roku katolicy nie ruszą tłumnie do spowiedzi przed świętami Bożego Narodzenia z wiadomych przyczyn. Spowiedź wygląda w czasach pandemii zdecydowanie inaczej niż zwykle. Jak zatem można się wyspowiadać?

Może rozwiązaniem jest spowiedź zdalna?

Spowiedź jest to ważny moment dla katolika, w który podczas rozmowy z kapłanem wyznaje grzechy, a następnie prosi Boga o przebaczenie. Po to właśnie powstał konfesjonał, który zapewnia dyskrecję i ciszę podczas spowiedzi. Zdaniem księży rozwiązania zdalne nie sprawdzają się w przypadku spowiedzi.

Wierni mogą zapomnieć o spowiedzi za pośrednictwem telefonu lub Internetu. Nawet zgodnie z dokumentem Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, na który obecnie powołują się księża, w przestrzeni wirtualnej „nie ma sakramentów”. Mimo wszystko mamy dobrą wiadomość dla katolików. Spowiedź w czasach pandemii jest możliwa poprzez indywidualne spotkanie ze spowiednikiem. Warunek  spowiedzi jest jeden – należy przestrzegać aktualnie obowiązujących zaleceń służb sanitarnych.

Spowiedź w czasach pandemii nie może odbywać się w konfesjonale. Episkopat wydał rekomendacje, że może ona zostać przeprowadzona poza kościołem, w miejscach takich jak:

  • zakrystia,
  • kaplica,
  • sala katechetyczna,
  • biuro parafialne.

O to chodzi, żeby spowiedź była sprawowana w takich lokalizacjach, które umożliwiają zachowanie prywatności i zasad bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu poniżej. 

prof. Ernest Kuchar: Szczepionka jest mniej ryzykowna niż powikłania po koronawirusie [Super Raport]

Inne rozwiązanie spowiedzi w dobie pandemii

Jeśli natomiast wierni nie mogą albo jednak mają obawy z przystąpieniem do spowiedzi z powodu pandemii COVID-19. Co mają zrobić w takiej sytuacji? Przystąpić do aktu żalu doskonałego. Na czym on polega? Zgodnie z naukami kościoła katolickiego „żal doskonały” określany jest inaczej „żalem miłości do Boga”, który odpuszcza grzechy powszednie. Natomiast akt zawiera w sobie deklarację spowiedzi w konfesjonale, jak najszybciej, gdy tylko będzie możliwe.

Spowiedź w czasach pandemii jest utrudniona, z tym nie ma co polemizować. Do tej kwestii odniósł się abp Stanisław Gądecki w orędziu wygłoszonym 4 kwietnia 2020. Pierwsza fala pandemii przypadająca na święta Wielkanocne pokazała, że wzbudzenie żalu doskonałego za grzechy może zastąpić spowiedź. W kontekście nachodzących świąt Bożego Narodzenia jest to też rozwiązanie, które może okazać się zbawienne dla wielu osób.

Przeczytaj też: Pasterka 2020 w czasie epidemii! Czy po Wigilii odbędzie się uroczysta msza święta?

Mobilny Konfesjonał

Obecnie wielu księży jest zaangażowanych w inicjatywę z wykorzystaniem Mobilnego Konfesjonału w formie busa lub samochodu osobowego. Jest to dobre rozwiązanie, które stwarza wiernym odpowiednie warunki do pojednania się z Bogiem przed zbliżającymi się świętami.  

Wiele Mobilnych Konfesjonałów jest oznakowanych i wyposażonych w koguty na dachu, więc łatwo można je zauważyć na ulicy. Z takiej usługi można skorzystać między innymi w Częstochowie.

Sonda
Co sądzisz o zaleceniu WHO?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki