Rosjanie uniemożliwili ewakuację. W ataku na korytarze humanitarne są ranne kobiety i dzieci
Rosja ostrzeliwuje korytarze humanitarne, ignorując nasze prośby o umożliwienie ewakuacji kobiet, dzieci, sierot i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. W rezultacie tych działań ranni zostali cywile - przekazała Iryna Wereszczuk, wicepremierka Ukrainy.
Atak Rosjan na korytarz humanitarny
Rosyjskie wojsko uniemożliwiło ewakuację osób z Ukrainy, atakując korytarz humanitarny, którym były ewakuowane m.in. osoby z niepełnosprawnościami, dzieci oraz kobiety - przekazała agencji Ukrinform w poniedziałek Iryna Wereszczuk, wicepremierka Ukrainy ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
- Rosja ostrzeliwuje korytarze humanitarne, ignorując nasze prośby o umożliwienie ewakuacji kobiet, dzieci, sierot i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. W rezultacie tych działań ranni zostali cywile. Szkoda, że kiedyś ci ludzie uważali Rosjan za swoich braci i siostry - dodała.
28. lutego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy podało, że na skutek rosyjskiej agresji na Ukrainę zginęło 352 cywilów, w tym 14 dzieci. Rannych zostało 1684 cywilów, w tym 116 dzieci.