"Robiąc to, torturujesz siebie". 102-letnia lekarka mówi, jak żyć długo i szczęśliwie
Gladys McGarey jest lekarką, która w tym roku skończy 102 lata i nadal jest aktywna zawodowo. Uznawana za "matkę medycyny holistycznej" ekspertka zdradza swoje sekrety na to, jak żyć długie lata w zdrowiu i cieszyć się witalnością niezależnie od wieku.
Na świecie dr Gladys Taylor McGarey jest uznawana za "matkę medycyny holistycznej". Z jej inicjatywy powstało Amerykańskie Stowarzyszenie Medycyny Holistycznej. Jest także autorką książki, w której zdradza swoje sekrety na to, jak żyć długo i szczęśliwie.
Dr McGarey jako pierwsza zastosowała akupunkturę w Stanach Zjednoczonych, a także przeszkoliła innych lekarzy, by mogli z niej korzystać. 102-latka jest również aktywna w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie śledzi prawie 5 tys. osób.
Doświadczenie, wiedza i holistyczne podejście do zdrowia, pozwoliło jej cieszyć się nim długie lata. Dziś radzi innym, jak zrobić to samo.
Karmienie się stresem to jedynie tortura
Ekspertka zaznacza, że zbyt wielu ludzi niepotrzebnie karmi się stresem. Stres, szczególnie gdy jest przewlekły, wpływa na obniżenie odporności i pogorszenie ogólnego stanu zdrowia. Gdy przez długi czas utrzymuje się na wysokim poziomie, może sprzyjać rozwojowi chorób takich jak:
- cukrzyca,
- depresja,
- otyłość,
- nadciśnienie tętnicze.
- Najszczęśliwsi i najzdrowsi ludzie, jakich znam, są w stanie odpuścić rzeczy lub doświadczenia, które już im nie służą. Życie jest zbyt krótkie, aby rozmyślać i rozważać tę samą myśl w kółko. Robiąc to, zasadniczo torturujesz siebie – radzi lekarka.
Trudna nauka odpuszczania
Guru medycyny holistycznej podkreśla, jak ważne jest odpuszczanie. By je jednak nauczyć się odpuszczać, najpierw trzeba rozpoznać ten problem, czyli zidentyfikować, co nas trapi. - Może to być przyjaźń, starania zawodowe, sposób myślenia, niechęć i tak dalej – wymienia ekspertka.
Nawyk, któremu Gladys zawdzięcza szczęście i zdrowie, to umiejętności budowania wszystkiego od nowa. - Niezależnie od tego, czy jest to związek, ścieżka kariery czy projekt – podkreśla. 102-latka przez całe życie stosowała naturalny, prosty ruch, którego nauczyła ją jej matka.
- Delikatnie podnieś rękę, palce trzymając luźno, dłonią do góry. Następnie przesuń ją w dół, mówiąc: To nie ma znaczenia - wyjaśnia.
Jak twierdzi specjalistka, ten prosty ruch pozwala zwolnić, skupić się na tym co ważne i stawić czoła wszelkim wyzwaniom. - Przyjęłam tę praktykę od lat. Rozpoznawałam coś, co mi nie służyło, i opuszczałam rękę, rozchylając palce płynnym ruchem, co oznaczało uwolnienie – tłumaczy.
- Najszczęśliwsi ludzie wiedzą, kiedy nadszedł czas, aby przejść dalej – dodaje.
Pozbycie się żalu to podstawa
Lekarka podkreśla, że poczucie żalu jest czymś powszechnym. - Wszyscy odczuwają żal. Pytanie brzmi: Jak długo powinniśmy go trzymać? – dopytuje. 102-latka nie ocenia, ale zwraca uwagę na to, że prawdopodobnie w przeszłości, zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, żeby poradzić sobie z konkretnym wyzwaniem.
- Jeśli zauważysz, że żyjesz z żalem, spróbuj go złapać i zobaczyć, co się dzieje – wyjaśnia, ale gdy w większości sprawy potoczyły się dobrze, guru medycyny mówi, by być za to wdzięcznym.
- Czy jest w tym coś śmiesznego? Jeśli tak, śmiej się! Czy od tamtego czasu nauczyłeś się czegoś nowego? Jeśli tak, ciesz się tym, co już wiesz i wyrażaj to, jak tylko potrafisz! – apeluje.
I dodaje, że kluczem jest pozbycie się żalu. - Zrób wszystko, co w twojej mocy, aby żal zniknął. Wybacz sobie i jeśli to konieczne, poproś o przebaczenie innych, abyś mógł iść dalej swoim życiem – radzi lekarka.