Pulsoksymetr wykryje koronawirusa? Coraz więcej ludzi go kupuje! Czy to ma sens?
Wielu pacjentów z ciężkimi przypadkami COVID-19 ma wyjątkowo niski poziom tlenu we krwi. Większość zakażonych odczuwa silne duszności. I to jest powód, dla którego ludzie są ostatnio tak zainteresowani pulsoksymetrami. W ostatnich dniach, w Stanach Zjednoczonych naprawdę ciężko było kupić takie urządzenia. Co to jest pulsoksymetr? Czy naprawdę wykrywa koronawirusa?
Spis treści
- Co to jest pulsoksymetr?
- Czy każdy powinien mieć pulsoksymetr?
- Pulsoksymetr w każdym domu? Eksperci odradzają
Pulsoksymetr to urządzenie, które mierzy, czy w czerwonych krwinkach jest wystarczająca zawartość tlenu. Ostatnio okazało się, że pulsoksymetry zostały wyprzedane na stronach CVS i Walgreens w Stanach Zjednoczonych. Według portalu ekonomicznego Quartz sprzedaż pulsoksymetrów w USA wzrosła już w dniu 20 stycznia, kiedy potwierdzono pierwszy w kraju przypadek COVID-19. Ponownie poszła w górę w połowie lutego i nadal systematycznie wzrasta.
Od początku kwietnia wzrosło również za oceanem wyszukiwanie hasła "pulsoksymetr" w wyszukiwarce Google.
Osiągnęło szczyt w ostatnich dniach, po tym, jak lekarz pogotowia ratunkowego Richard Levitan opublikował artykuł w "The New York Times" sugerujący, że urządzenia mogą dawać wczesne ostrzeżenia o potrzebie leczenia szpitalnego COVID-19.
Co to jest pulsoksymetr?
Pulsoksymetr to urządzenie medyczne, które mierzy nasycenie tlenu w czerwonych krwinkach - sprawdza, czy nasze narządy otrzymują wystarczającą ilość tlenu. Pomiaru najczęściej dokonuje się przypinając bądź przykładając do palca dłoni (można to być też ucho, czoło, czy palec u stopy). Urządzenie przepuszcza wiązkę światła przez skórę i analizuje otrzymane dane.
Pulsoksymetry używane są powszechnie w szpitalach, do monitorowania pacjentów z chorobami serca i płuc czy dusznościami.
Pulsoksymetry są też czasami używane w warunkach domowych przez osoby, które mają problemy z oddychaniem.
Można je kupić w aptekach i sklepach z artykułami medycznymi, chociaż ceny i jakość mogą się znacznie od siebie różnić.
Dostępne są również specjalne aplikacje na telefon, pozwalające ocenić wysycenie krwi tlenem.
Czy każdy powinien mieć pulsoksymetr?
Wspomniany wyżej lekarz, Richard Levitan, napisał w The New York Times, że pulsoksymetry mogą wykryć niedobory tlenu bardzo wcześnie, kiedy pacjent ma już koronawirusa, ale jeszcze nie odczuwa duszności, a infekcja jest niewidoczna w badaniach obrazowych klatki piersiowej.
- Powszechne badania przesiewowe pulsoksymetrem, niezależnie od tego, czy ludzie sprawdzają się na urządzeniach domowych, czy idą do klinik lub gabinetów lekarskich - mogą zapewnić system wczesnego ostrzegania przed problemami z oddychaniem związanymi z koronawirusem - napisał w swoim artykule Levitan.
Pulsoksymetr w każdym domu? Eksperci odradzają
Lekarze z Amerykańskiego Towarzystwa Chorób Płuc i Amerykańskiego Towarzystwa Pulmonologicznego jednak stwierdzili, że posiadanie pulsoksymetru w domu nie ma większego sensu.
- Jeśli pytanie brzmi: czy byłby to dobry wczesny wskaźnik, gdyby ktoś miał infekcję COVID-19? Powiedziałbym, że prawdopodobnie nie - stwierdził dr J. Randall Curtis, profesor pulmonologii i intensywnej terapii na Uniwersytecie Waszyngtońskim.
To dlatego, że niski poziom tlenu we krwi jest stosunkowo późnym objawem zakażenia. Dużo wcześniej i tak pojawiają się suchy kaszel i gorączka.
- Poza tym pulsokometry często nie są wcale takie dokładne. Na ich odczyty mają wpływ różne dziwne rzeczy, jak choćby zimne dłonie czy lakier na paznokciach albo po prostu słabe krążenie krwi - podkreśla dr David Hill, lekarz pulmonolog, rzecznik Amerykańskiego towarzystwa Chorób Płuc.- To może wywoływać niepotrzebną panikę i zamieszanie.
Obaj lekarz zgodnie twierdzą, że oksymetria pulsacyjna w domu sprawdza się tylko w określonych sytuacjach.
- Ci, którzy już przechorowali COVID-19 i wracają do zdrowia w domu, mogą skonsultować się z lekarzem na temat używania pulsoksymetru do monitorowania swojego stanu - mówi dr Hill. - Ci, którzy są zdrowi i nie mają żadnych niepokojących objawów, powinni po prostu zaoszczędzić pieniądze.
Źródło: CNN, The New York Times
Porady eksperta
Polecany artykuł: