Przypadek 1 na 200 mln. Te dzieci są swoimi genetycznymi kopiami

Becky-Jo Allen to pielęgniarka mieszkająca w Liverpoolu. Prywatnie jest mamą czworga dzieci. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że troje z nich pochodzi z jednej ciąży. Urodzenie trojaczków było dla Becky-Jo niemałym zaskoczeniem, tym bardziej, że w jej rodzinie nie było wcześniej tego typu przypadków. „Nigdy w mojej rodzinie nie było przypadku mnogich ciąż, nawet bliźniaków” – powiedziała. Urodzenie trojaczków to nie wszystko. Okazało się, że chłopcy są do siebie tak podobni, że nie różnią się… praktycznie niczym.

Choć Becky-Jo miała już córeczkę, to wraz z mężem pragnęli jeszcze powiększyć rodzinę. Nie spodziewali się jednak, że aż o trzy osoby. Ze względu na brak ciąż mnogich w rodzinie kobiety, Becky-Jo zupełnie nie spodziewała się, że spotka ją potrójne szczęście. Jej zaskoczenie było więc ogromne. Jednak to nie był koniec niespodzianek.

Tak podobni, że ciężko ich rozróżnić

Po porodzie przez cesarskie cięcie, który miał miejsce w 32. tygodniu ciąży, rodzice nie mogli wyjść z podziwu, że ich dzieci są do siebie łudząco podobne. Roman (ważył 1.54 kg), Rocco (1.51 kg) i  Roan (1.65 kg) byli niemal identyczni. Rodzina i znajomi nie mogli rozróżnić chłopców. Co ciekawe, problem mieli również ich rodzice.

„Wszyscy naokoło powtarzali mi, że moje dzieci są bardzo do siebie podobne. Wręcz, że ciężko je od siebie odróżnić. Sama miałam na początku problem, aby znaleźć jakieś różnice, jednak nigdy nie zdarzyło mi się ich pomylić” – powiedziała Becky-Jo.

Kobieta twierdzi, że ich wygląd tylko nieznacznie się różni. „Wszystkie moje dzieci mają znamię między brwiami. Tylko u Romana jest ono zauważalnie ciemniejsze niż u pozostałych. Roan ma natomiast jednego pieprzyka więcej na nodze” - opowiada Becky-Jo. I są to jedyne różnice.

Badania potwierdziły coś jeszcze

Ze względu na tak rażące podobieństwo i mnóstwo zachwytu nad chłopcami i ich niemal identycznym wyglądem, w końcu rodzice chłopców postanowili wykonać badania, które rozwiały wszelkie wątpliwości.

Trojaczki poddano badaniu DNA. Choć chłopcy są do siebie bardzo podobni, ich mama nie spodziewała się takiego wyniku badania. Okazało się, że cała trójka ma w 100 proc. identyczny kod genetyczny. Oznacza to, że chłopcy są swoimi genetycznymi kopiami. Jest to niezwykle rzadkie zjawisko, gdyż taki przypadek zdarza się raz na 200 mln ciąż mnogich. Becky-Jo może być więc pewna, że ma naprawdę wyjątkowe dzieci. Dziś chłopcy mają już 7 lat i cieszą się wspaniałym dzieciństwem w towarzystwie ukochanej siostry.

Weronika Rumińska