Przez te 5 chorób umiera 7 tys. ludzi dziennie. WHO wskazuje głównych winowajców

2024-06-13 9:33

Najnowszy raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) skupia się na kilku gałęziach przemysłu, które jak się okazuje, mają tragiczny wpływ na nasze zdrowie. Co więcej, stoją za tragedią aż 7 tys. zgonów każdego dnia. Analizujemy, o jakich chorobach mowa i które branże niosą ze sobą aż tak dramatyczne konsekwencje.

Przez te 5 chorób umiera 7 tys. ludzi dziennie. WHO wskazuje głównych winowajców
Autor: Fot. Getty Images

Jak informuje WHO, cztery gałęzie przemysłu są przyczyną 19 mln zgonów każdego roku na świecie. A sama Europa jest odpowiedzialna za aż 2,7 mln zgonów rocznie. W grę wchodzą choroby niezakaźne, których wzrost wciąż się obserwuje i które ostatecznie kończą się śmiercią.

Poradnik Zdrowie: Gadaj Zdrów o otyłości

Te choroby zabijają Europejczyków każdego dnia

Z raportu Biura Regionalnego WHO dla Europy wynika, że potężne gałęzie przemysłu w znacznym stopniu pogarszają stan zdrowia i powodują przedwczesną śmierć. Z danych wynika, że chodzi o takie choroby niezakaźne jak:

WHO wskazuje, że rządy poszczególnych krajów muszą wdrożyć odpowiednie mechanizmy dla rozwiązania konfliktu interesów, by w ten sposób chronić politykę publiczną przed ingerencją przemysłu. Kluczem jest to, aby nie przedkładać zysku nad zdrowie i życie ludzi.

- Każdego dnia w naszym regionie cztery gałęzie przemysłu zabijają co najmniej 7000 osób. Te same duże podmioty komercyjne blokują regulacje, które chroniłyby społeczeństwo przed szkodliwymi produktami i marketingiem oraz chroniły politykę zdrowotną przed ingerencją przemysłu – wskazał dr Hans Henri P. Kluge, dyrektor regionalny WHO na Europę. 

Ekspert podkreślił, że różnorodne strategie marketingowe wprowadzają konsumentów w błąd, przez co ci nie są w stanie realnie ocenić, czy dany produkt faktycznie cechują opisane zalety i jakie mają walory środowiskowe. 

- Taktyki te zagrażają zdobyczom zdrowia publicznego, jakie osiągnięto w ubiegłym stuleciu, i uniemożliwiają krajom osiągnięcie ich celów w zakresie zdrowia - podkreślił dr  Hans Henri P. Kluge.

W grę wchodzi zatem pogłębianie nierówności społecznych, a także dostęp do profilaktyki i świadomość tego jak ważne są badania przesiewowe i dbanie o zdrowie. Co więcej, raport wskazał także na wyjątkowo szkodliwe praktyki zmniejszające dostępność do niektórych leków, w tym nowotworowych.

Te gałęzie przemysłu szkodzą nam najbardziej

Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że istnieją cztery gałęzie przemysłu, które każdego roku przyczyniają się do 34% zgonów na całym świecie. Chodzi o takie branże produkcyjne jak:

Raport WHO wskazuje na stosowanie praktyk, które kształtują środowisko tak, by zmaksymalizować sprzedaż, napędzić konsumpcję i ostatecznie zarobić jak najwięcej pieniędzy. To jednak nie wszystko, stosowane są taktyki mające na celu wywieranie pływu zarówno na system gospodarczy, czy polityczny, ale także zdrowotny jak i sektor medialny. A wszystko po to, by przeciwdziałać wprowadzanym regulacjom skupionym na dobru publicznym.

- Podstępne praktyki potężnych gałęzi przemysłu nie pojawiły się z dnia na dzień i nie znikną tak łatwo. Jest to wysiłek długoterminowy, wymagający przede wszystkim woli politycznej. Wyraźnie widzimy, jak zachowanie wielkiego przemysłu niekorzystnie wpływa na zdrowie publiczne i powoduje niepotrzebne choroby oraz cierpienie - wskazał dr Gauden Galea, doradca strategiczny dyrektora regionalnego ds. chorób niezakaźnych i innowacji w Biurze Regionalnym WHO na Europę. 

W związku ze sporządzonym raportem wezwano 53 państwa w regionie Europejskim do wprowadzenia i egzekwowania silniejszych przepisów z poniższego zakresu:

  • marketingu produktów szkodliwych dla zdrowia,
  • praktyk monopolistycznych,
  • przejrzystości, lobbingu, finansowania i konfliktu interesów,
  • opodatkowania korporacji międzynarodowych,
  • bezpieczeństwa i warunków pracy,
  • wykorzystywania bezbronnej ludności podczas kryzysów,
  • finansowania i wspierania organizacji społeczeństwa obywatelskiego w celu zapewnienia ich niezależności.

WHO podkreśla, że w zawieranych umowach handlowych priorytetem ma być zdrowie publiczne oraz w codziennych działaniach stosować  bardziej prozdrowotne interpretacje przepisów gospodarczych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki