Przepracowanie naprawdę "zatruwa mózg". Wystarczy 6 godzin pracy

2022-10-21 9:24

Praca umysłowa może zmęczyć bardziej, niż praca fizyczna - po intensywnym dniu w biurze wiele osób ma siłę i ochotę tylko na to, by położyć się na kanapie i przez resztę dnia oglądać telewizję. To bynajmniej nie jest lenistwo - przyczyną psychicznego zmęczenia jest nagromadzenie się w mózgu dużych ilości pewnej substancji chemicznej, glutaminianu, co może zakłócać jego działanie.

Przepracowanie naprawdę zatruwa mózg. Wystarczy 6 godzin pracy
Autor: Getty Images

To, że po kilkugodzinnej pracy za biurkiem czy nauce do egzaminu można być solidnie zmęczonym, to fakt oczywisty. Ale właściwie dlaczego tak jest? Z jakiego powodu praca umysłowa męczy nas w aż takim stopniu? To właśnie postanowili sprawdzić neurobiolodzy z Paris Brain Institute.

Naturalny związek, który w nadmiarze nam szkodzi

Odpowiedzi na to pytanie badacze szukali już od lat. Badano różne hipotezy, w tym również taką, że w wyniku długiego wysiłku umysłowego wyczerpują się związki chemiczne niezbędne dla pracy mózgu, w tym glukoza - innymi słowy, mózgowi po pewnym czasie zaczynało brakować paliwa.

Kilka lat temu powstała kolejna hipoteza - badacze zauważyli, że po dłuższej pracy spada aktywność mózgu w bocznej korze przedczołowej. Nadal nie wiadomo było jednak, dlaczego. Wątpliwości naukowców rozwiały wyniki najnowszego badania, które opublikowano w czasopiśmie Current Biology. Badacze odkryli, że w trakcie intensywnej pracy umysłowej w części mózgu znanej jako kora przedczołowa, gromadzi się glutaminian.

Poradnik Zdrowie mgła mózgowa

Substancję tę kojarzymy przede wszystkim z wzmacniaczem smaku, stosowanym przez wielu producentów żywności. Jest ona również obecna w ośrodkowym  układzie nerwowym - to główny neuroprzekaźnik, odpowiadający za przekazywanie informacji w mózgu, a także za procesy pamięciowe i zdolność do uczenia się. W nadmiernej ilości może być jednak potencjalnie toksyczna.

Mózg męczy się od nadmiaru glutaminianu

W badaniu, które przeprowadzili francuscy neurobiolodzy, uczestniczyło 40 osób (24 w grupie testowej, pozostali w grupie kontrolnej). Osoby będące w grupie testowej musiały przez sześć godzin - z dwiema przerwami po 10 minut - intensywnie skupiać się nad trudnymi zadaniami.

W tym samym czasie grupa kontrolna wykonywała zadania dużo łatwiejsze. Po zakończeniu badania osoby z pierwszej grupy były wyraźnie zmęczone - miały zwężone źrenice, podpuchnięte oczy, a dalsze testy wykazały, że miały tendencję do podejmowania prostych decyzji, które dawały natychmiastowe rezultaty. U osób z grupy kontrolnej nie zaobserwowano takich objawów.

Gdy badacze z pomocą spektroskopii rezonansu magnetycznego zmierzyli w mózgach uczestników poziom substancji chemicznych okazało się, że osoby z pierwszej grupy miały w bocznej korze przedczołowej większe stężenie glutaminianu, niż osoby z grupy kontrolnej. Zaobserwowano u nich również wyższy poziom dyfuzji glutaminianu co oznacza, że jego cząsteczki przemieszczały się szybciej.

To, zdaniem głównego autora badania, Antoniusa Wiehlera świadczy o tym, że glutaminian gromadził się poza komórkami - w miejscach, w których nic nie ograniczało możliwości jego ruchu. Badacze są zdania, że badanie to potwierdziło hipotezę, według której nadmiar glutaminianu zgromadzony w bocznej korze przedczołowej sprawia, że dalsza aktywacja kory przedczołowej wymaga znacznie więcej energii. Uruchamia się wtedy pewnego rodzaju mechanizm regulacyjny, za sprawą którego spada efektywność funkcji poznawczych.

Niektórzy potrzebują dłuższych przerw w pracy

Nadmiar glutaminianu w mózgu nie tylko powoduje zmęczenie psychiczne, ale też sprawia, że ludzie skłonni są do podejmowania mniej wymagających decyzji - stwierdzili autorzy badania. Ich zdaniem warto byłoby również przemyśleć układ dnia tych pracowników, którzy wykonują zadania wymagające stałej uwagi i koncentracji - pracodawcy powinni wziąć pod uwagę także fakt, że wydajność umysłowa spada pod koniec dnia.

Dotyczy to w szczególności osób, które odpowiadają za życie i zdrowie innych ludzi - lekarzy, pilotów, kontrolerów ruchu lotniczego, kierowców autobusów czy motorniczych. Osoby takie najbardziej skorzystałyby na obowiązkowych regularnych przerwach w pracy w celu odpoczynku. Póki co nie ma bowiem sposobu, by ograniczyć gromadzenie się glutaminianu w bocznej korze przedczołowej mózgu. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki