Przebadali płatki owsiane z Aldi i Lidla. "Toksyny pleśniowe i pestycydy"

2024-09-27 9:59

Laboratorium Öko-Test przeprowadziło badania, by sprawdzić, co skrywają lubiane i cenione przez wielu płatki owsiane sprzedawane m.in. w sklepach Lidl. Okazuje się, że produkty ekologiczne także nie do końca są tak bezpieczne jak zakładamy. Sprawdzamy szczegóły.

Przebadali płatki owsiane z Aldi i Lidla. Toksyny pleśniowe i pestycydy
Autor: Fot. Getty Images

Co pewien czas niemieckie niezależne laboratorium przeprowadza testy żywności, kosmetyków lub innych produktów, by zweryfikować ich jakość. Tym razem padło na płatki owsiane dostępne m.in. w Lidlu czy sklepach sieci Aldi. Pod lupę wzięto 35 produktów, a wyniki pozostawiają sporo do życzenia.

W formie: Płatki owsiane

Sprawdzili płatki z Lidla. Szokujące wyniki

Bez względu na to czy mamy do czynienia z błyskawicznymi, górskimi, czy zmielonymi, płatki owsiane zawsze są pełnoziarniste. Oczywiście ich rodzaj może mieć wpływ na poziom wartości odżywczych, niemniej wiemy, że są zdrowe i polecane przez dietetyków. 

To wszystko prawda, w płatkach mamy mnóstwo witamin i minerałów, poza tym dzięki kim poprawiamy glikemię, obniżamy cholesterol, czy usprawniamy trawienie. Okazuje się jednak, że poszczególne produkty mogą mieć także wady, a wskazały na to laboratoryjne badania Öko-Test.

Eksperci przebadali 35 różnych płatków owsianych. Wskazują jednak, że na szczęście aż 21 z nich jest godnych polecenia. Najwyższe noty uzyskały płatki określane mianem “blütenzart”, co w języku polskim odnosi się do “delikatnych”, czyli tych, które znamy jako “drobne”.

Jest też ciemna strona medalu, ponieważ w wyniku testów stwierdzono, że choć można polecić wiele płatków z Lidla, czy Aldi, to napotkano także na problemy. Otóż chodzi o obecność toksyn pleśni T-2 i HT-2, które są produkowane przez grzyby Fusarium i wykazują działanie cytotoksyczne. A co za tym idzie, zamiast czerpać korzyści z jedzenia płatków, możemy przyczynić się do rozwoju stanów zapalnych i obniżyć odporność.

Warto wybierać ekologiczne produkty? Wyniki testu

Autorzy badań wskazują, że wspomniane toksyny pleśni w większym stopniu występowały w produktach pochodzących z tzw. upraw konwencjonalnych, czyli takich, które ukierunkowane są na maksymalizację plonów. 

Powodem jest fakt, że w przypadku rolnictwa ekologicznego niedozwolone jest stosowanie środków grzybobójczych. A jak wiemy w zależności od tego, jakie mamy warunki pogodowe, poziom nasłonecznienia, wysokość temperatur, czy wilgotność, grzyby Fusarium już same  w sobie mogą się rozwijać na poszczególnych roślinach. Ekologiczne uprawy, zamiast stosować środki grzybobójcze, sięgają po starą zasadę płodozmianu, co zmniejsza ryzyko wystąpienia pleśni.

Badacze wskazali, że nie odnotowano różnicy w zanieczyszczeniach pod kątem regionu, z którego pochodził dany produkt. Problem dotyczył zarówno upraw z terenów Niemiec, Danii jak i Finlandii.

Niestety obecność pleśni w płatkach owsianych to nie jedyny zarzut. Öko-Test wskazuje, że w niektórych z przebadanych produktów występowały także liczne pozostałości pestycydów, między innymi glifosat. Jak wiemy, tego typu środek chwastobójczy może powodować bezpłodność, czy przyczyniać się do występowania nowotworów hormonozależnych.

Należy podkreślić, że przebadane produkty niekoniecznie muszą być w ofercie sieci Lidl Polska, czy lokalnej sieci sklepów Aldi. Zatem jeśli dokładnie interesuje nam, które płatki podlegały ocenie możemy sprawdzić to na stronie Öko-Test, gdzie podano nazwy oraz zdjęcia każdego z nich.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki