Prosty trik na udrożnienie zatok i pobudzenie. Akupunkturzystka pokazuje, jak go wykonać
Dokucza ci zmęczenie, ból pleców i zatkane zatoki? A gdyby okazało się, że tego wszystkiego można pozbyć się za jednym zamachem i to w wyjątkowo prosty sposób? Jak przekonuje akupunkturzystka Eileen Li, wystarczy znaleźć jeden punkt na twarzy i wykonać jedno ćwiczenie, by zafundować sobie zastrzyk energii, złagodzić ból i udrożnić nos.
Eileen Li, akupunkturzystka z Connecticut (USA) zdradza, że na twarzy każdego z nas znajduje się "magiczny przycisk". Pomiędzy ustami a nosem jest specjalne miejsce, którego naciśnięcie i przytrzymanie może dać wiele korzyści dla zdrowia.
Prosty sposób na zatkane zatoki, pól pleców i senność
Eileen Li w filmie opublikowanym na Instagramie pokazuje miejsce na twarzy, które jest ściśle powiązane z problemami w obszarze zatok, bólem pleców lub ospałością.
Akupunkturzystka nazywa to miejsce "przyciskiem do resetowania" i zaleca, aby nacisnąć go w chwilach, gdy zmagamy się z bólem pleców, zatkanym nosem lub gdy dokucza nam zmęczenie i senność.
Punkt ten łatwo jest zlokalizować, ponieważ znajduje się między ustami a nosem i kształtem przypomina kroplę wody. Fachowo nazywa się on punktem DU26 i niegdyś używany był do ożywienia świadomości z omdlenia w sytuacjach awaryjnych.
Eileen Lee przekonuje, że jest to prosta i bezpieczna metoda, także dla dzieci i kobiet w ciąży.
"Zapamiętaj tę wskazówkę, ponieważ nigdy nie wiesz, kiedy będziesz jej potrzebować" - napisała we wpisie na Instagramie.
Jak wykonać trik krok po kroku?
Krótki filmik instruktażowy Eileen szybko zyskał na popularności i obecnie ma już ponad 1,2 miliona wyświetleń. Pod wpisem pojawiły się także liczne komentarze od ludzi, którzy są wdzięczni, że wskazówka Eileen zadziałała.
Jeden z użytkowników napisał: „Miałem dziś silny ból pleców (...) Spróbowałem i mniej więcej w połowie poczułem, że ból ustąpił – dziękuję”.
Ktoś inny z kolei podzielił się inną historią: „Zanim przyjechali ratownicy, moja mama użyła tego punktu, aby przywrócić przytomność mojemu dziadkowi. To uratowało mu życie".
Polecany artykuł: