Program szczepień przeciwko HPV okazał się fiaskiem. Resort zdrowia ma pomysły na zmiany

Czas na zmiany w programie szczepień przeciwko HPV. Ministerstwo Zdrowia szykuje odpowiedź na małą skuteczność wspomnianego programu - na ten moment skorzystała zaledwie co 5. uprawniona osoba. Szczepienia mają być dostępne we wszystkich placówkach POZ, jak również dla dzieci już od 9 r.ż. Jakie jeszcze rozwiązania proponuje MZ?

Przez rok z programu szczepień nie skorzystało 80 proc. uprawnionych

Program szczepień przeciwko HPV działa od roku, dokładnie od 1 czerwca 2023. Efekty? Eufemicznie mówiąc, poniżej oczekiwań: dotychczas z programu skorzystało mniej niż 20 proc. uprawnionych osób. W magazynach znajduje się m.in. ok. 100 tys. dawek szczepionki Cervarix.

Ministerstwo Zdrowia zapowiada więc zmiany, które mają na celu zwiększenie efektywności programu i poprawę statystyk wyszczepialności przeciwko HPV.

Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w programie szczepień

Jakie zmiany planuje Ministerstwo Zdrowia? Według proponowanych nowych zasad szczepienia mają być dostępne dla pacjentów w każdym POZ.

Z kolei dla POZ mają być uproszczone zasady realizacji pracy programu. Rozważane jest również wprowadzenie premii dla placówek, gdzie wyszczepialność dzieci jest wysoka. Natomiast wiek dzieci, które będą mogły skorzystać z programu, ma być obniżony do 9 lat.

Dlaczego program szczepień przeciwko HPV nie działa? 

Co ciekawe, trudno jednoznacznie wyjaśnić fiasko programu. Gdy swego czasu realizowano szczepienia na koszt władz samorządowych we Wrocławiu, wyszczepialność sięgnęła 60 proc. Zastanawiający jest więc obecny słaby wynik rządowego programu.

- Wydaje się, że system organizacyjny, jaki w obecnym programie zaproponowano rodzicom, jest dla nich zbyt obciążający. W ocenie Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego takie szczepienia powinny odbywać się w szkołach – sugerowała, cytowana przez Rynek Zdrowia, prof. Alicja Chybicka na posiedzeniu sejmowej Podkomisji stałej ds. Onkologii, odnosząc się do statystyk programu szczepień przeciwko HPV.

Na ten moment najwięcej szczepień odnotowano w województwach śląskim i wielkopolskim, a także w województwie mazowieckim. Dla porównania najgorzej wypadają województwa podlaskie, lubuskie i opolskie.

Coraz mniej dzieci jest szczepionych przeciwko HPV

To niejedyny fakt, który niepokoi. Jak się okazuje, w I kwartale 2024 zaszczepiono o wiele mniej dzieci niż drugiej połowie roku 2023, kiedy to zaszczepiono ponad 19,5 tys. osób. Dla porównania I kwartał 2024 to zaledwie 3,5 tys. zrealizowanych szczepień.

CZYTAJ TEŻ: Wirus HPV groźny również dla mężczyzn. Objawy i przebieg zakażenia

Oznacza to, że zainteresowanie tym programem profilaktycznym spada, zamiast rosnąć. Przyczyny tej sytuacji punktuje m.in. senatorka Beata Małecka-Libera, wskazując m.in. brak kampanii poprzedzającej program szczepień czy problemy biurokratyczne i formalne. 

Przez to tylko część POZ-ów uczestniczy w programie szczepień. Aktualne dane mówią o 38 proc. spośród wszystkich punktów świadczących usługi w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Co ciekawe, w kilku rejonach - kujawsko-pomorskim, lubuskim, czy zachodniopomorskim – w programie jest 100 proc. tamtejszych POZ.

Nowy przedmiot w szkołach wyedukuje Polaków jak zadbać o zdrowie

Problemem jest również brak edukacji społecznej, a odpowiedzią na ten problem ma być nowy obowiązkowy przedmiot w szkołach – edukacja zdrowotna. Nauczanie tego przedmiotu zaplanowano na rok szkolny 2025/2026.

W związku z pozostającymi w magazynach szczepionkami, wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny sugeruje, że można by przeznaczyć te zapasy na potrzeby młodszych dzieci, już od 9 r.ż.

Fakt, że jest to rozważane, potwierdziła Joanna Kujawa z Departamentu Zdrowia Publicznego MZ. Rozważane jest również wprowadzenie szczepień na terenie szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Katarzyna Głuszak