Prognoza naukowców na temat epidemii. Jak zmieni się w ciągu dekady?

Amerykańscy naukowcy z Emory University przygotowali model rozwoju epidemii. Do tego celu wykorzystali dane epidemiologiczne i immunologiczne na temat czterech endemicznych koronawirusów, które wywołują infekcje u ludzi w różnych częściach globu. Dowiedzmy się, jak wygląda ich scenariusz!

Na łamach magazynu „Science” amerykańscy badacze podzielili się wynikami swojej pracy nad modelem rozwoju epidemii, który wskazuje, że może ona dążyć do postaci endemicznej, czyli lokalnej i ustabilizowanej. Ich zdaniem najprawdopodobniej infekcje z czasem będą miały naturę endemiczną.

Jak wyjaśnili badacze, endemiczna postać SARS-CoV-2 będzie chorobą wczesnego dzieciństwa. Pierwsza infekcja ma nastąpić w wieku 3-5 lat, a przebieg choroby ma być łagodny. To będzie po części chronić późniejszą dorosłą populacji.

Na razie naukowcy nie są w stanie stwierdzić, jak szybko pandemia przyjmie taką postać. Zależy to między innymi od tego, jak będą działały szczepienia. Jeśli na krótki czas będą chroniły przed infekcją, ale zmniejszą nasilenie choroby, czego można się spodziewać na podstawie danych o innych koronawirusach, COVID-19 stanie się endemiczną chorobą szybciej.

Jak zaznaczają badacze, jeśli przebieg u dzieci będzie łagodny, powszechne szczepienia nie będą potrzebne. Natomiast, gdy dzieci jednak będą chorowały poważnie, jak to ma miejsce np. w przypadku MERS, powinno być prowadzone szczepienie tej grupy.

Źródło: PAP

Anna Tłustochowicz