Pracodawca może ściągnąć pracownika z L4? Tak, ale są pewne warunki

Pracodawca oczekuje, że wrócisz ze zwolnienia? Namawia do wykonywania obowiązków służbowych podczas L4? A ty zastanawiasz się, czy w ogóle można zwolnienie chorobowe skrócić? Okazuje się, że zgodnie z prawem, możliwy jest wcześniejszy powrót do pracy. Jednak są pewne warunki, a o wszystkim decyduje jedna osoba - i nie jest nią twój szef. Wyjaśniamy.

Zwolnienie L4 - czy mozna pracować na zwolnieniu

L4 to temat, który budzi wiele emocji wśród pracowników, pracodawców i... kontrolerów z ZUS-u. Zasadność i długość zwolnienia L4 nierzadko powodują wątpliwości. W Internecie nie brakuje też screenów wiadomości od pracodawców, którzy chcieliby, aby pracownik szybciej się wykurował i wracał na stanowisko.

Nie da się ukryć, że niekiedy również pracownik może chcieć szybciej wrócić do pracy, gdy już czuje się lepiej, a w domu się nudzi. Ponadto pobyt na zwolnieniu wiąże się z niższymi zarobkami, co w przypadku dobrego samopoczucia, może sprawiać, że zechcemy skrócić pobyt na zwolnieniu L4. Czy to w ogóle możliwe?

Skrócenie zwolnienia L4

Zasady udzielania i cofania zwolnień lekarskich, tzw. L4, reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej, z dn. 15.05.1996 roku, ws. sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy, zgodnie z Dziennikiem Ustaw 1996, nr 60, poz. 281.

Zaświadczenie lekarskie, poświadczające czasową niezdolność do pracy, stanowi usprawiedliwienie nieobecności pracownika. Pracownik w tym czasie nie może wykonywać żadnych obowiązków służbowych ani dobrowolnie, ani na zlecenie pracodawcy. Nie może również np. w jednej pracy przedstawić zwolnienie, a jednocześnie uczęszczać do innej pracy.

Zwolnienie L4 może ulec skróceniu, ale nie z powodu np. nalegania pracodawcy, który argumentuje, że potrzebuje rąk do pracy. Jest tylko jedna osoba, której przysługuje prawo i możliwość skrócenia L4. Jest to lekarz.

Wcześniejszy powrót z L4 - kto decyduje

Zgodnie z przepisami, jeśli nieobecność w pracy wynosi 30 i mniej dni, zaświadczenie o odzyskaniu zdolności do pracy, może wystawić lekarz rodzinny. Jeśli zwolnienie dotyczyło więcej niż 30 dni, wtedy o wystawieniu zaświadczenia o odzyskaniu zdolności do pracy decyduje lekarz medycyny pracy.

Oznacza to, że pracodawca może „ściągnąć” pracownika z L4 tylko w sytuacji, gdy pracownik już wyzdrowiał, co potwierdzi odpowiednim zaświadczeniem lekarz. Nie ma innej możliwości skrócenia zwolnienia, a za samowolkę w tej dziedzinie, można słono zapłacić.

Pracownik, który złamie zakaz pracy podczas L4, może być ukarany utratą zasiłku chorobowego i/lub zwolnieniem z pracy, jeśli zataił chorobę przed pracodawcą. Jeśli z kolei to pracodawca zmusza pracownika do wykonywania pracy mimo zwolnienia chorobowego, wówczas grzywna dla pracodawcy może wynieść nawet 30 tys.

Z kolei pracodawcy, który w przeszłości już był karany za takie przewinienie, grozi też kara ograniczenia lub pozbawienia wolności. Pracownik, doświadczający takich zachowań ze strony szefostwa, może zgłosić sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy lub do sądu. Warto uprzednio zebrać dowody na wymuszanie pracy na chorym pracowniku czy na stosowanie mobbingu wobec osob korzystających ze zwolnień. 

Katarzyna Głuszak