Praca na nocną zmianę zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2. Ale można temu zapobiec
Jeśli pracujesz na nocną zmianę i jesz w trakcie pracy, masz większe ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2. Ale jest też dobra wiadomość: to ryzyko można zmniejszyć w bardzo prosty sposób i wcale nie chodzi tu o zmianę pracy.
Praca na nocną zmianę jest szeroko rozpowszechniona w krajach uprzemysłowionych. Już od pewnego czasu wyniki badań pokazywały, że osoby, które pracują w nocy, częściej zapadają na związany z nietolerancją glukozy stan przedcukrzycowy, częściej również chorują na cukrzycę typu 2.
Tego zwiększonego ryzyka nie udawało się jednak wytłumaczyć ani różnicami w stylu życia tych osób, ani statusem społeczno-ekonomicznym, ani też rodzinnymi obciążeniami zdrowotnymi.
Mechanizm, który zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2 u osób pracujących na nocne zmiany postanowili zbadać naukowcy pracujący w Programie Chronobiologii Medycznej na Oddziale Zaburzeń Snu i Rytmów Okołodobowych w Brigham and Women's Hospital w Bostonie. W trakcie badania stworzyli 19 młodym, zdrowym osobom (12 mężczyzn i 7 kobiet) warunki panujące w pracy na nocnej zmianie.
Podzielili ich na dwie grupy - jedna grupa była w nocy aktywna, ale niczego nie jadła, z kolei osoby znajdujące się w drugiej grupie co pewien ściśle określony czas spożywały posiłki. Eksperyment trwał w sumie 14 dni.
Jego wyniki pokazały, że u osób, które jadły nocą, doszło do zwiększonej nietolerancji glukozy we krwi i obniżonej funkcji komórek beta trzustki - to czynniki będące potencjalnymi prekursorami cukrzycy typu 2. Takich zmian nie odnotowano natomiast u osób z pierwszej grupy, które w nocy nie spały, ale w tym czasie niczego nie jadły.
U uczestników oceniano również centralne i obwodowe rytmy okołodobowe - ocena miała miejsce przed i po symulowanej pracy nocnej.
Analizy wskazały, że prawdopodobną przyczyną zaburzeń tolerancji glukozy u osób, które jadły w nocy było wewnętrzne niedopasowanie dwóch rytmów dobowych: centralnego i obwodowego. Innymi słowy, jedzenie w nocy doprowadziło do rozbieżności między centralnymi i obwodowymi endogennymi rytmami okołodobowymi oraz do upośledzenia tolerancji glukozy, podczas gdy ograniczanie posiłków do pory dnia temu zapobiegało.
Jak wyjaśnił w komunikacie prasowym dr Frank AJL Scheer, neurobiolog, główny autor badania: „Podczas gdy centralny zegar dobowy wciąż był ustawiony na czas bostoński, endogenny dobowy rytm glukozy sugeruje, że niektóre „zegary” peryferyjne organizmu, na przykład te związane z pracą wątroby, dramatycznie przesunęły się do strefy czasowej w Azji” – napisał.
Jak twierdzą badacze, odkrycie to może zaowocować zupełnie nowym podejściem do zapobiegania nietolerancji glukozy u pracowników zmianowych. A jak pracownicy ci mogą zmniejszyć ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2? Zdaniem badaczy sposób jest banalnie prosty i łatwy do zastosowania: osoby, które pracują w nocy, powinny postarać się ograniczyć lub w ogóle zrezygnować w czasie pracy z posiłków i przekąsek.
W zamian należy jadać je o normalnych dziennych porach: śniadanie zjeść po powrocie do domu z nocnej zmiany, obiad - po przebudzeniu, kolację przed wyjściem do pracy na nocną zmianę. By zmniejszyć zmęczenie i głód w nocy, warto pić dużo wody.
Porady eksperta
Polecany artykuł: