Powszechny dodatek do żywności jest bardzo niebezpieczny!
Dodatek do żywności dopuszczony do użytku w USA i wielu innych krajach jest bardzo niebezpieczny. Naukowcy mają już dowody - do czasu wycofania go z użytku dokładnie czytaj etykiety, żeby wiedzieć, czego unikać!
Naukowcy udowodnili szkodliwość znanego składnika sprzedawanej w sklepach żywności. - Myślę, że nasze wyniki mają duży wpływ na przemysł spożywczy oraz na zdrowie ludzkie i odżywianie - mówi główny autor Hang Xiao, profesor z Clydesdale Scholar of Food Science - Badanie potwierdziło silny związek między nanocząstkami dwutlenku tytanu przenoszonymi przez żywność (NP TiO2) a niekorzystnymi skutkami zdrowotnymi
O czym mowa? O popularnym E171. To tlenek tytanu (IV), biel tytanowa, TiO2 - tak określają go naukowcy.
Polecamy: Konserwanty, barwniki, polepszacze - ograniczaj chemiczne dodatki do żywności
E171 sprawia, że produkty wydają się bielsze i bardziej nieprzezroczyste, znajduje się w takich produktach spożywczych jak desery, słodycze, napoje i guma. Autor badania wskazuje, że jedno z badań wykazało, że narażenie na E171 jest dwa do czterech razy wyższe u dzieci w USA niż u dorosłych.
Mniejsze niż 100 nanometrów, cząsteczki nanoskali przenoszone przez żywność mogą mieć wyjątkowe właściwości fizjologiczne - Większe cząstki nie zostaną łatwo wchłonięte, ale mniejsze mogą dostać się do tkanek i gromadzić się w organizmie.
W swoich badaniach Xiao i jego zespół karmili E171 myszy w ramach ich codziennej diety. Jedna populacja była karmiona wysokotłuszczową dietą podobną do diety wielu Amerykanów, z których dwie trzecie jest otyłych lub ma nadwagę; druga grupa myszy była karmiona dietą niskotłuszczową. Myszy karmione dietą wysokotłuszczową ostatecznie stały się otyłe, podczas gdy myszy na diecie niskotłuszczowej nie.
Warto wiedzieć: GMO i żywność modyfikowana genetycznie
- Zarówno u myszy nie otyłych, jak i otyłych mikroflora jelitowa została zaburzona przez E171. Nanocząsteczki spowodowały więcej negatywnych zmian w obu grupach myszy. Ponadto, otyłe myszy były bardziej podatne na niekorzystne działanie nanocząsteczek TiO2, powodując więcej uszkodzeń u otyłych myszy niż u nieotyłych - dowiadujemy się z nadania.
Naukowcy odkryli, że nanocząsteczki TiO2 obniżają poziomy krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które są niezbędne dla zdrowia okrężnicy. Zwiększają także ilość prozapalnych komórek odpornościowych i cytokin w okrężnicy, co wskazuje na stan zapalny.
Aby ocenić bezpośredni wpływ mikroflory jelitowej na zdrowie zaburzonej przez TiO2 przeprowadzono przeszczep kału. Naukowcy podali myszom antybiotyki w celu oczyszczenia ich pierwotnej mikroflory jelitowej, a następnie przeszczepili bakterie kałowe od myszy traktowanych TiO2 myszom leczonym antybiotykiem. - Wyniki potwierdzają naszą hipotezę, że włączenie TiO2 do diety zakłóca homeostazę mikroflory jelitowej, co z kolei prowadzi do zapalenia okrężnicy u myszy.
Polecamy też: KONSERWANTY w kosmetykach - co powinno się o nich wiedzieć?
Porady eksperta