Popularny syrop uśmiercił 300 dzieci. Szef firmy farmaceutycznej usłyszał wyrok

Wstrząsająca tragedia w świecie farmaceutycznym - indonezyjski sąd skazał na karę więzienia szefa firmy farmaceutycznej Afi Farma i trzech innych jej pracowników. To wynik śmiertelnie niebezpiecznych błędów w produkcji syropu na kaszel, które doprowadziły do śmierci ponad 300 dzieci w kilku krajach.

Świat farmaceutyczny obiegła wstrząsająca wiadomość - szokujący wyrok indonezyjskiego sądu ogłoszono w sprawie firmowego koszmaru, który zakończył się śmiercią ponad 300 niewinnych dzieci w różnych zakątkach świata. Skazany został szef firmy farmaceutycznej Afi Farma i trzech innych jej pracowników, którzy winni są śmiertelnych błędów w produkcji zabójczego syropu na kaszel.

Syrop na kaszel zabił 300 dzieci

Światowa Organizacja Zdrowia, w styczniu 2023 roku, rozpoczęła dochodzenia w sprawie serii tragedii, w których zanieczyszczone syropy na kaszel stały się przyczyną zgonów ponad 300 dzieci. Wszystko wskazuje na to, że to produkty farmaceutyczne zawierające glikol dietylenowy lub glikol etylenowy spowodowały niewyobrażalną tragedię.

Indonezyjski producent, firma Afi Farma, znalazła się w samym centrum skandalu. Oskarżono ją o celowe wprowadzenie do produkcji syropów glikolu propylenowego skażonego glikolem etylenowym w niemal 99 procentach. Te substancje są używane do produkcji farb, długopisów i płynów hamulcowych, a nie do leków przeznaczonych dla dzieci.

Dzieci w różnych państwach, w tym w Indonezji, Uzbekistanie i Gambii, stały się ofiarami zabójczego syropu na kaszel. Śmiertelne przypadki zaczęły się pojawiać w lipcu 2022 roku, a ich wspólnym mianownikiem były środki na kaszel dostępne bez recepty, zawierające toksyczne substancje.

Smiertelny syrop. Firma Afi Farma rozważa złożenie apelacji

Indonezyjski sąd uznał, że dyrektor generalny Afi Farma, Arief Prasetya Harahap, i trzej inni pracownicy są winni celowego wprowadzenia skażonych składników do produkcji leków. Ostatecznie zostali skazani na dwa lata więzienia i grzywnę w wysokości miliarda rupii indonezyjskich.

Mimo wyroku firma Afi Farma rozważa złożenie apelacji. Jej prawnik podkreślił, że indonezyjski system prawny nie wymaga od producentów przeprowadzania ścisłych testów otrzymywanych składników.

To tragiczne wydarzenie przypomina nam o niezwykłej ważności rygorystycznych norm bezpieczeństwa w produkcji leków. Zanieczyszczony syrop na kaszel stał się przyczyną utraty życia setek dzieci, co jest nie do zaakceptowania. Wyrok sądu to ważny krok w kierunku sprawiedliwości, ale także alarmujący sygnał dla całej branży farmaceutycznej, że należy stale dbać o jakość i bezpieczeństwo swoich produktów.

Romana Makówka