Popularne sosy wycofane z rynku. GIS ostrzega, a producent prosi o kontakt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące żywności. W grę wchodzą trzy partie znanych sosów marki Winiary. Produkty znikają z półek, ale jeśli ktoś kupił je wcześniej, należy sprawdzić numer serii.

4 lipca br. GIS poinformował, że w niektórych sosach wykryto obecność glutenu. Firma Nestlé w Polsce postanowiła samodzielnie wycofać wadliwą partię produktu. Niemniej warto sprawdzić domowe półki jeśli mamy alergię lub celiakię.

Gluten w sosach Winiary. GIS ostrzega konsumentów

W sosach z torebki można spodziewać się glutenu z racji sproszkowanych składników i dodatków pszenicy, czy jęczmienia. Tym razem jednak zgłoszony problem dotyczy płynnych produktów, czyli takich, które sprzedaje się w słoikach, by później skomponować spaghetti lub inną potrawę. 

Wielu konsumentów mogło narazić się na problemy zdrowotne, nie mając świadomości, że w sosach może być gluten. Dlatego producent wycofuje określoną partię, a GIS ostrzega. Poniżej przedstawiamy szczegóły.

1. WINIARY Sos Boloński 500g:

• Nr partii 240423B/1, data minimalnej trwałości 04.2026
• Nr partii 240423C/1, data minimalnej trwałości 04.2026

2. WINIARY Sos pomidorowy do Spaghetti 500g:

• Nr partii 240422A/1, data minimalnej trwałości 04.2026
• Nr partii 240422B/1, data minimalnej trwałości 04.2026

3. WINIARY Sos amerykański BBQ z syropem z palonego cukru 348g:

• Nr partii 240420A/1, data minimalnej trwałości 04.2025
• Nr partii 240421A/1, data minimalnej trwałości 04.2025

Producent: Nestlé Polska S.A. ul. Domaniewska 32 02-672 Warszawa

Główny Inspektorat Sanitarny zaznacza, że osoby z nietolerancją glutenu lub alergią na pszenicę nie powinni spożywać partii sosów w słoiku określonych w tym komunikacie. Natomiast jeśli ktoś jest w posiadaniu sosu pochodzącego z ww. partii, producent prosi o kontakt z Serwisem Konsumenta pod numerem tel. 800 16 16 66 lub e-mail: [email protected]. 

Masz celiakię? Nie ryzykuj, kupuj tylko produkty z przekreślonym kłosem

Niektórym osobom gluten szkodzi, ale wciąż świadomość na temat problemu jest niewielka. Chodzi o to, by nie mylić alergii na gluten z celiakią. Owszem alergia i celiakia mogą mieć te same objawy, co więcej, często pierwsze symptomy w obu przypadkach przypominają np. grypę żołądkową i diagnostyka jest utrudniona, ale to zupełnie dwa inne stany.

Alergia na gluten powoduje nieprzyjemne dolegliwości, natomiast nie uszkadza kosmków jelitowych tak ważnych procesie wchłaniania wartości odżywczych. A zjedzenie produktu z glutenem może skończyć się reakcją alergiczną, jej natężenie jest zależne od stopnia nietolerancji.

Celiakia zaś to choroba autoimmunologiczna, a zatem kiedy do organizmu chorego dostanie się gluten, układ odpornościowy traktuje go jak wroga, przez co ostatecznie atakuje sam siebie. Dochodzi do stanów zapalnych, zaniku kosmków jelitowych i wielu poważnych problemów ze zdrowiem.

Im dłużej chory na celiakię jest na diecie bezglutenowej, tym mocniej, choćby śladowa ilość glutenu szkodzi organizmowi. Nieprzestrzeganie diety wiąże się ze znacznie wyższym ryzykiem wystąpienia nowotworów (w tym chłoniaka jelita cienkiego), chorób neurologicznych, skłonności do poronień, osteoporozy, chorób psychicznych i wielu innych poważnych schorzeń.

Dlatego chorując na celiakię, należy bezwzględnie wybierać produkty oznaczone zielonym przekreślonym kłosem. To logo oznacza, że żywność jest bezpieczna i pozbawiona choćby śladowej ilości glutenu. 

Magdalena Siraga