Ponowne zakażenie SARS CoV-2 jednak możliwe! Nowe badania
Z całego świata słychać doniesienia na temat kolejnych osób zarażonych powtórnie koronawirusem. O pierwszym udokumentowanym przypadku poinformowali badacze z Hongkongu, teraz podobne wieści płyną z Europy.
O przypadku 33-letniego mieszkańca Hongkongu poinformowali w poniedziałek naukowcy z tamtejszego uniwersytetu. Jak napisano w oświadczeniu, pierwszą infekcję pacjent przeszedł na początku roku, drugą - 4,5 miesiąca później. Jak się okazało, latem był na wycieczce w Hiszpanii - zakażenie zdiagnozowano przypadkiem na lotnisku. Po zbadaniu DNA wirusa naukowcy doszli do wniosku, że wirus, którym się zaraził, odpowiadał szczepowi krążącemu po Europie w lipcu i sierpniu.
Dobra wiadomość jest taka, że choć raz przebyty COVID-19 nie ochronił pacjenta przed ponownym zakażeniem, to za drugim razem jego organizm zareagował szybciej, dzięki czemu drugą infekcję przeszedł bezobjawowo.
We wtorek światowe media obiegła informacja o dwóch kolejnych osobach ponownie zakażonych koronawirusem, tym razem z Holandii i Belgii. Co o nich wiemy? Holenderski pacjent to osoba o osłabionym układzie odpornościowym, natomiast Belgijka zachorowała powtórnie na COVID-19 po 3 miesiącach.
O potencjalnych powtórnych zachorowaniach można było usłyszeć już od dawna, ale do tej pory żaden z tych przypadków nie został potwierdzony badaniami naukowymi. Dodatkową trudność sprawiał fakt, że osoby chore na COVID-19 jeszcze kilka tygodni po wyzdrowieniu mają w swoim organizmie fragmenty wirusa, a u niektórych chorych obecny w organizmie patogen znów dawał o sobie znać po jakimś czasie.
Tym razem jest inaczej - dzięki badaniom naukowcy mogą z całą pewnością stwierdzić, że ci pacjenci zarazili się dwoma nieznacznie zmutowanymi szczepami wirusa - zapewnia wirusolog Marion Koopmans.
Według wirusologa Marka van Ransta te doniesienia nie napawają optymizmem, bo to oznacza, że nasza odporność na koronawirusa może trwać zaledwie kilka miesięcy.
Stawia to też pod znakiem zapytania skuteczność opracowywanych na całym świecie szczepionek przeciwko COVID-19. Ale na razie na podstawie tych danych nie można wyciągać daleko idących wniosków. Nie wiadomo bowiem, na ile częste będą przypadki reinfekcji po kilku miesiącach - uspokaja Mark van Ranst.