Polacy "wyluzowali" sami. Czujemy się bezpieczniej, nie nosimy masek
Wygląda na to, że robimy sobie wielką krzywdę. Pytanie tylko w imię czego? To, że rząd zdecydował się na poluzowanie obostrzeń nie znaczy, że możemy od razu wrócić do normalności!
Minister zdrowia Łukasz Szumowski wielokrotnie apelował, aby nie lekceważyć obowiązku noszenia maseczek. Już parę dni po wprowadzeniu nakazu minister obserwował, że wiele ludzi nosi maseczki niedbale. Z wystającym nosem na zewnątrz, zsunięte pod brodę... To może okazać się bardzo niebezpieczne - nie tylko dla nas osobiście, ale dla całego społeczeństwa i gospodarki!
A już nawet chomiki udowodniły zasadność noszenia masek: Chomiki udowodniły skuteczność masek w walce z COVID-19
Polacy czują się coraz bezpieczniej. To fakt:
Jednak to, że czujemy się spokojniejsi wcale nie zwalnia nas z obowiązku noszenia masek. Oczywiście, noszenie ich wiąże się z pewnymi niedogodnościami, ale może ochronić innych przed zarażeniem wirusem. I przed transmisją wirusa. A im mniej zakażeń, tym szybciej wrócimy do normalności!
Polecamy: Zaparowane okulary w masce i spocone dłonie w rękawiczkach. DARMOWE SPOSOBY