Polacy wydają 3 razy więcej na alkohol niż na mleko. Płacimy za to wszyscy

Najnowsze dane firmy NielsenIQ rzucają światło na preferencje zakupowe Polaków, ujawniając, że największą część wydatków spożywczych stanowią alkohole. Według analizy, Polacy przeznaczają znacznie więcej pieniędzy na wódkę niż na mleko. Co gorsza, koszty tak dużego spożycia alkoholu ponosimy wszyscy.

Według najnowszych danych opublikowanych przez firmę NielsenIQ, wydatki Polaków na produkty spożywcze i chemiczne w 2023 roku wzrosły o 11,8% w porównaniu do roku poprzedniego, osiągając wartość 275,3 mld złotych. Pomimo tego wzrostu, rzeczywiste zakupy Polaków zmniejszają się. Co więcej, największą część wydatków spożywczych stanowią alkohole – wynika z analizy przeprowadzonej przez "Rzeczpospolitą".

Co kupują Polacy?

Warto zauważyć, że na produkty spożywcze wydano łącznie 200,5 mld złotych. Jednakże to alkohol dominuje na rynku – w 2023 roku Polacy wydali na wódkę 16,8 mld złotych, a na piwo aż 22,8 mld złotych. W porównaniu z produktami takimi jak mleko, masło i margaryna, alkohol znacznie góruje. Na pozostałe wydano "jedynie" po 5,1 mld złotych.

Choć od kilku lat konsumenci mówią o oszczędzaniu, to jednak struktura wydatków zmienia się nieznacznie i zdecydowanie największa ich część trafia na alkohole - przekazała "Rzeczpospolita".

"Małpki" najlepiej sprzedającym się alkoholem

Dr Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego podkreślił, że konsumenci często ograniczają wydatki związane z rozrywką, aby zaspokoić rosnące potrzeby związane z podstawowymi potrzebami życiowymi. Według niego zakup alkoholu i konsumpcja w domu mogą być postrzegane jako substytut innych form rozrywki.

W rozmowie z rp.pl prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii w Akademii Leona Koźmińskiego, zaznaczył, że producenci alkoholi wykorzystują nowatorskie strategie dystrybucji, wprowadzając na rynek tzw. "małpki". Wytłumaczył, że tego typu produkty są łatwo dostępne i stosunkowo niedrogie, ponieważ zawierają mniejsze stężenie alkoholu, co przekłada się na niższą akcyzę i w rezultacie niższą cenę.

Piwo - ulubiony alkohol Polaków

Analiza "Rzeczpospolitej" pokazała również zmieniające się przyzwyczajenia konsumentów na rynku alkoholowym. Na przykład, coraz większą popularność zyskują piwa bezalkoholowe, podczas gdy trunki mocne, takie jak gin, rum czy whisky, notują wzrost sprzedaży.

NielsenIQ zauważył również, że największe kategorie alkoholowe są jednocześnie tymi, które najbardziej tracą. W 2023 roku sprzedaż kawy oraz napojów gazowanych również nieznacznie spadła.

Analiza danych rynkowych pokazuje, że mimo ogólnego wzrostu wydatków na produkty spożywcze, preferencje konsumentów zmieniają się, a konsumenci zwracają uwagę na jakość i rodzaj produktów, które kupują.

Koszty uzależnienia od alkoholu ponosimy wszyscy

Wysoki poziom spożycia alkoholu to kolejny powód do przyjrzenia się polityce antyalkoholowej w kraju. Niejednokrotnie informowaliśmy, że Polska zajmuje niechlubne drugie miejsce w Europie pod względem zgonów alkoholowych. Nawet pomijając trudne do oszacowania koszty społeczne, jakie ponoszą rodziny i bliscy osób zmagających się z uzależnieniem od alkoholu, należy uznać, że "bardziej wymierne" koszta również są wysokie.

W 2020 roku, również na łamach "Rzeczpospolitej", ukazał się raport, w którym wyliczono, że nadmierne spożycie alkoholu w Polsce kosztuje państwo - czyli nas wszystkich - blisko 31 mld złotych rocznie. W kwocie tej mieszczą się m.in. kwoty leczenia schorzeń będących następstwem chorób alkoholowych, utrzymanie tzw. izb wytrzeźwień, czy prowadzenie kampanii społecznych mających zwiększać świadomość zagrożeń.