Polacy kończą po 10 sekundach. Dlaczego tak niechętnie i niedbale myjemy ręce?
15 października to Światowy Dzień Mycia Rąk. To doskonały moment, żeby porozmawiać o tym, jak, gdzie i kiedy myć ręce, i zastanowić się, dlaczego tak wiele osób w Polsce wciąż jest na bakier z myciem rąk. Czy to dlatego, że "częste mycie skraca życie"? Wyjaśniamy, jak to właściwie jest z tym myciem rąk i dlaczego warto.
Dlaczego warto myć ręce?
Czas pandemii zmienił naszą rzeczywistość – także jeśli chodzi o codzienne zwyczaje. Oczywiście wiele osób myło ręce, zanim to się stało modne, ale są i takie osoby, które zaczęły szczególnie dbać o higienę w związku ze zwiększoną świadomością zagrożeń.
Oczywiście tzw. choroby brudnych rąk to też żadna nowość, ale wystarczy chociaż raz na jakiś czas przejechać się komunikacją publiczną, aby upewnić się, że wciąż wiele osób jest z higieną na bakier.
Poza tym niektóre osoby, mimo starań, nie myją rąk we właściwy sposób. 15 października to Światowy Dzień Mycia Rąk, a więc doskonała okazja, żeby przypomnieć sobie, jak, gdzie i kiedy myć ręce, a jak tego nie robić.
CZYTAJ TEŻ: Jak myć ręce? Instrukcja mycia rąk
Kiedy trzeba myć ręce?
- Po pierwsze, ręce warto myć w określonych sytuacjach, takich jak:
- powrót do domu z zewnątrz
- przygotowywanie posiłku
- spożywanie posiłku
- wyjście z toalety
Czy Polacy chętnie myją ręce? Niekoniecznie
Dane statystyczne w tej kwestii są niepewne (jak w każdym przypadku dotyczącym higieny, wiele osób deklaruje, iż o nią dba, ale w rzeczywistości bywa inaczej).
- Szacuje się, że co trzeci Polak nie myje rąk po wyjściu z toalety.
- Ok. 40 proc. nie myje rąk po powrocie do domu.
- Prawie połowa myjących ręce, robi to przez 10 sekund lub krócej.
Jak dobrze umyć ręce?
Prawidłowa technika polega na namydleniu dłoni, aż do nadgarstków przez co najmniej 30 sekund. Dłonie należy myć w ciepłej wodzie, a potem wytrzeć w czysty ręcznik.
W miejscach publicznych, np. w pracy, o ile nie ma jednorazowych ręczników, w miarę możliwości warto zaopatrzyć się w swój własny. Nie zapominajmy też o praniu raz na tydzień ręczników, czy to tych domowych, czy używanych w pracy.
Jak często myć ręce?
W popularnym w niektórych kręgach haśle "częste mycie skraca życie" jest maleńka cząstka prawdy: zbyt częste mycie powoduje usunięcie ze skóry warstw, które stanowią fizjologiczną ochronę.
Ponadto osoby wrażliwe, ze schorzeniami skóry mogą wskutek zbyt częstego mycia rąk odczuwać zaostrzenie objawów. Skóra zbyt często myta może m.in. pękać, a to już „otwarte drzwi” dla patogenów.
O ile dana osoba nie ma ku temu uzasadnionych powodów, wynikanących np. z aktywności zawodowej, to zbyt częste mycie rąk raczej nie jest wskazane. Obsesyjne, zbyt częste mycie rąk może być objawem m.in. nerwicy natręctw.
Z kolei w niektórych zakładach pracy dodatkowo wskazana może być dezynfekcja rąk za pomocą specjalistycznego płynu. Na co dzień zaleca się używanie takich płynów tylko w sytuacjach, gdy nie mamy możliwości mycia rąk, np. przed jedzeniem w miejscu publicznym.
Nie zapominajmy też o regularnym przecieraniu telefonu, na którym również osiadają bakterie, wirusy i inne patogeny. Telefon towarzyszy wielu osobom nawet w toalecie – ale po wyjściu, w przeciwieństwie do rąk, nie jest myty.
TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: 6 błędów, które popełniasz myjąc ręce
Regularne mycie rąk jest kluczowym elementem dbania o zdrowie i higienę. Mycie rąk skutecznie redukuje ryzyko zakażeń wirusowych i bakteryjnych, takich jak grypa, przeziębienie, salmonella, WZW A, rotawirusy czy norowirusy, ale także zakażeń skórnych oraz chorób grzybiczych.