Pogarsza się stan Celine Dion. “Ledwo może się poruszać”

Stan zdrowia Celine Dion się pogarsza. Piosenkarka walczy z nieuleczalną chorobą. Choć ma opiekę najlepszych lekarzy, terapia nie daje oczekiwanych rezultatów.

Coraz nowsze doniesienia o stanie zdrowia Celine Dion napływają do mediów od wielu miesięcy. Od dłuższego z piosenkarką nie jest dobrze. Jej stan stopniowo się pogarsza. Wokalistka odwołała swoją trasę  koncertową "Courage World Tour". Powodem tej decyzji jest nieuleczalna choroba, która powoli odbiera jej wszystko.

Stan zdrowia Celine Dion się pogarsza

Celine Dion zmaga się z zespołem sztywności uogólnionej, zwanej także zespołem Moerscha-Woltmanna lub zespołem sztywnego człowieka. Jest to niezwykle rzadka choroba - dotyka tylko jedną osobę na milion. 

„Tak mi przykro, że znów was wszystkich rozczarowałam” - pisała trzy tygodnie temu na swoim Instagramie gwiazda. 

Piosenkarka nieustannie poddaje się leczeniu i walczy, by móc jeszcze zaśpiewać dla swoich fanów.

“Naprawdę ciężko pracuję, aby odzyskać siły, ale podróżowanie może być bardzo trudne, nawet gdy ma się 100%. To nie fair wobec Ciebie, (...) i mimo, że łamie mi to serce, najlepiej, jeśli wszystko odwołamy, dopóki nie będę naprawdę gotowa, by wrócić na scenę. Chcę, żebyście wszyscy wiedzieli, że się nie poddam... i nie mogę się doczekać, aż znów cię zobaczę! ” – kontynuowała wówczas swój wpis. 

Choroba Celine Dion jest nieuleczalna i może doprowadzić do niepełnosprawności, a nawet śmierci. Jej stan jest coraz gorszy. Potwierdzają to najbliżsi Celine.

“Celine odczuwa ogromny ból. Ma najlepszy zespół medyczny, (...) ale sprawy nie wyglądają dobrze. Jej choroba jest nieuleczalna. I choć ciężko pracowała nad tym z lekarzami i terapeutami, po prostu nie czuje się lepiej. Szczerze mówiąc, ledwo może się poruszać” - przekazał w rozmowie z portalem "Radar Online" jeden z informatorów.

Zespół sztywnego człowieka odbiera sprawność wokalistce

Zespół sztywności uogólnionej to choroba układu nerwowego o podłożu autoimmunologicznym. Pacjenci z tym schorzeniem zmagają się ze stałą sztywnością mięśni i ich bolesnością, która pojawia się w reakcji na bodźce, takie jak stres, hałas, dotyk. Schorzenie to postępuje powoli i sukcesywnie odbiera sprawność, prowadząc do wad postawy ciała, a nawet śmierci.

Marcelina Dzięciołowska