Płonie Biebrzański Park Narodowy. Skutki zdrowotne odczują osoby wiele kilometrów dalej
Bierzański Park Narodowy płonie. Strażacy zgłaszają kolejne problemy: pożar podpowierzchniowy, co utrudnia gaszenie. Na miejsce jedzie premier. Walczy tam 300 osób, 5 śmigłowców, 100 wozów. Teren pożaru to ok. 450 hektarów. To ogromna strata dla przyrody, ale nie wszystkie osoby zdają sobie sprawę z tego, że pożary lasów czy traw to realne szkody dla zdrowia wielu osób – mogą to być także szkody oddalone w czasie. Czym grozi wdychanie dymów z pożarów?

Czym grozi wdychanie dymu z pożaru
Strażacy nie bez powodu ruszają na akcje w maskach z filtrami, aparatach tlenowych i w kaskach. Ale dymy i substancje powstałe przy spalaniu, nie ograniczają się do jednego terenu. Rozprzestrzeniają się na okolicę. A tam są już zwykli ludzie, cywile, którzy nie noszą przecież na co dzień kasków ani masek.
Składniki dymów pożarowych są różne, w zależności od tego, co płonie. Bardziej niebezpieczne są pożary substancji chemicznych oraz składowisk odpadów. Ale to nie znaczy, że pożary na łonie natury są bezpieczne dla otoczenia. Wskutek spalania powstają substancje niebezpieczne dla zdrowia i potencjalnie toksyczne.
W dymach pożarowych są m.in. tlenki węgla, tlenki azotu, tlenki siarki, ale też szkodliwy chlorowodór, cyjanowodór czy fosgen.
Skutki pożarów - szkodliwe gazy i pyły wnikające do organizmu
Tlenek węgla jest szczególnie znany – to czad, cichy zabójca, który prowadzi do zatruć, często śmiertelnych w skutkach. Cząsteczki pyłu obecnego w dymie znikają także do ciał: mogą powodować choroby układu oddechowego, ale też nowotwory. Obecne w pyle dioksyny, a także benzen mają udokumentowane rakotwórcze działanie.
- Do podstawowych czynników zagrożenia pożarowego zalicza się wysoką temperaturę, dym, toksyczność produktów rozkładu termicznego i spalania materiałów, niedobór tlenu oraz uszkodzenie elementów konstrukcyjnych. (…) Do najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia i życia ludzi zalicza się tlenek węgla, cyjanowodór i chlorowodór
– wymienia Renata Dobrzyńska z Katedry Inżynierii Bezpieczeństwa i Energetyki Wydział Techniki Morskiej i Transportu Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie, w artykule „Wpływ produktów pożaru na zdrowie i życie człowieka”.
Najlepsze sposoby na ukąszenia owadów
Co się dzieje, gdy pyły z pożarów wnikają do płuc
W powstającej podczas spalania sadzy są drobne cząsteczki o gabarytach mniejszych nawet niż 10 mikronów. Te większe niż 10 mikronów zostają zwykle w górnych drogach oddechowych, te mniejsze – wnikają głębiej w płuca.
Skutki? Może to być podrażnienie dróg oddechowych, może być to astma, pojawienie się objawów lub nasilenie istniejących już alergii, stany zapalne dróg oddechowych, POChP, choroby nowotworowe, choroby serca i układu krążenia, zaburzenia odporności i szereg innych dolegliwości.
Bezpośrednia bliskość pożaru może powodować dodatkowe problemy, związane z ekspozycją na płomienie i promieniowanie cieplne. Tu na liście skutków pożaru są oparzenia, odwodnienie, udary cieplne. Wymienione dolegliwości mogą sprzyjać też powikłaniom wielonarządowym.
Tlenki węgla, tlenki azotu, cząstki stałe, mniejsze niż te, które są w dymach miejskich – oto co wdychamy wraz z dymami pożarów. A mniejsze cząstki, jak już było wspomniane, to większe ryzyko dla zdrowia, to silniejsze oddziaływanie prozapalne. Wskazane już były skutki dla układu oddechowego, ale na tym nie kończą się dolegliwości zdrowotne powodowane pożarami.
Ogólnoustrojowe powikłania zdrowotne po pożarach lasów
Na liście potencjalnych skutków są też:
- zaostrzenia chorób przewlekłych
- ostrzejszy przebieg innych schorzeń
- w rejonach po pożarach odnotowywanych jest wzrost liczby przypadków chorób układu oddechowego m.in. zapalenia płuca
- także większa liczba przedwczesnych zgonów
- osoby z rejonów dotkniętych pożarami częściej cierpią też z powodu zaburzeń snu i zaburzeń nastroju, a także stanów depresyjnych
Szczególnie narażone na negatywne skutki są osoby z chorobami serca i układu krążenia i/lub z chorobami układu oddechowego, a także dzieci, osoby w ciąży, osoby w wieku senioralnym oraz osoby, które z powodów zawodowych są bardziej narażone na ekspozycje.

Pożary trują na odległość
- Zwracamy uwagę na spaliny samochodowe i emisje z fabryk, które zanieczyszczają nasze powietrze. Nie zawsze myślimy jednak o zanieczyszczeniu powietrza pochodzącym z naturalnych źródeł, takich jak pożary lasów
– komentował prof. Oliver Gao z Uniwersytetu Cornella w USA. Tamtejsi badacze wskazali, że tylko w USA pożary naturalnych terenów mogą powodować rocznie nawet 9 tys. przedwczesnych zgonów. Co istotne, nie trzeba być blisko pożaru, aby ucierpieć.
- Zmiany klimatyczne prowadzą do skrajnych warunków pogodowych, takich jak wzmożone burze i huragany, ale również mogą przyczyniać się do występowania większej liczby pożarów lasów. Pożary w Quebecu na początku czerwca miały negatywny wpływ na zdrowie ludzi oddalonych o setki mil w odległych miastach, takich jak Nowy Jork, Filadelfia, Baltimore i Waszyngton
– wyjaśnił prof. Gao. W szeregu opracowań wskazano też na skutki pożarów, jako przyczyny rozwoju nowotworów. Co istotne, zarówno substancje będące skutkami spalania, jak i wykorzystywane do gaszenia, unoszą się w powietrzu, ale wnikają też w glebę i przedostają się do wód gruntowych, na długie lata oddziałując na ludzi i zwierzęta w okolicy.
Jaki może być zasięg niekorzystnego wpływu na zdrowie po pożarach? Zależy to od wielu czynników, jak m.in. kierunek i siła wiatru, ukształtowanie terenu, zasięg wód gruntowych, bliskość rzek, a także oczywiście zasięg pożaru. Ten na razie stale wzrasta. Biebrzański Park Narodowy wciąż czeka na deszcz, który mógły pomóc pokonać żywioł ognia.
Późne skutki wdychania dymów z pożarów
Oddalone w czasie skutki wdychania dymu z pożarów dotyczą m.in. schorzeń układu oddechowego, w szerokim spektrum tego problemu. Następuje również zwiększone ryzyko raka płuc - szczególnie przy powtarzającej się ekspozycji).
Cierpi też układ sercowo-naczyniowy. Pojawia się zwiększone ryzyko nadciśnienia, chorób serca, wyższe ryzyko zawału serca, wyższe ryzyko udaru mózgu. Cząstki pyłów sprzyjają m.in. stanom zapalnym naczyń krwionośnych, zaburzeniom rytmu serca.
Istnieją też dane wskazujące na to, że ekspozycja na dymy i pyły z pożarów może sprzyjać m.in. zaburzeniom koncentracji, zwiększać ryzyko zaburzeń neurodegeneracyjnych, zarówno w kontekście seniorów, jak i dzieci i młodzieży.
Jeśli na dymy pożarowe narażona była osoba w ciąży, rośnie ryzyko przedwczesnego porodu, możliwe są też zaburzenia rozwojowe płodu, szczególnie w zakresie układu nerwowego i oddechowego. Zauważono też korelacje między ekspozycją osoby w ciąży na pożar, a niską masą urodzeniową dziecka. Badania w tym zakresie wciąż trawają.
Wiadomo też, że w dymie mogą znajdować się wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), które mają działanie mutagenne i rakotwórcze. Skutki ich wdychania to m.in. ryzyko rozwoju niektórych nowotworów, m.in. płuc, pęcherza moczowego, gardła, krtani, guzów mózgu, a u osób długotrwale narażonych - także ryzyko rozwoju białaczek.
Fakt, że susze są coraz większym zagrożeniem, oznacza zarazem, że coraz większym zagrożeniem są pożary i ich skutki. Kwestie te coraz częściej są podnoszone w dyskusjach odnośnie koniecznych zmian legislacyjnych i kierunków, w których Unia Europejska będzie koncentrować działania.