Pfizer pozwał Polskę. Koncern domaga się gigantycznych pieniędzy
Koncern farmaceutyczny Pfizer pozwał Polskę. To skutek niewywiązania się z umowy szczepionkowej. Pozew opiewa na 6 miliardów złotych. Pierwsza rozprawa ma się odbyć już na początku grudnia. Co na to Ministerstwo Zdrowia?
Pfizer pozywa Polskę, ministra zdrowia komentuje
Katarzyna Sójka, ministra zdrowia, w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 odniosła się do informacji, jakie opublikował „Dziennik Gazeta Prawna”. Jak wynika z przedstawionych materiałów, koncern farmaceutyczny Pfizer żąda od Polski 6 miliardów złotych. Powód? Polska nie wywiązała się należycie z umowy szczepionkowej. - Jest to trudna sprawa i nie dotyczy tylko Polski – skomentowała ministra zdrowia.
Dlaczego Pfizer pozwał Polskę?
Pozew cywilnoprawny trafił do sądu w Brukseli. Wynika to z faktu, że umowę szczepionkową podpisywała Komisja Europejska. Proces będzie się więc toczyć przed belgijskim sądem, zgodnie z tamtejszym prawodawstwem. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", pierwsza rozprawa już 6 grudnia.
Dlaczego Pfizer pozwał Polskę? Chodzi o 60 milionów nieodebranych – i nieopłaconych – szczepionek. Do tego zobowiązała się Polska w umowie z koncernem. Premier Mateusz Morawiecki już w marcu 2022 sygnalizował w liście do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, że Polska wspomnianych szczepionek nie będzie odbierać, ani za nie płacić. Dlaczego? „Jako bezpośrednią przyczynę podał siłę wyższą, czyli wojnę w Ukrainie” - informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
W międzyczasie próbowano negocjować, ale bez rezultatu. Zdaniem ministry zdrowia, nie tylko Polska ma ten problem. - Myślę, że to jest na tyle skomplikowane, że tutaj trudno pewne kwestie wyjaśnić, natomiast jest pewne światełko i mamy szansę na to, by w dobry sposób zakończyć ten proces - komentowała Katarzyna Sójka w TVN, dodając, że ma nadzieję, że żądania Pfizera nie będą realizowane, aczkolwiek nie doprecyzowała, czy liczy na to, że Polska nie będzie płacić w ogóle czy że zapłaci mniej.
Adam Niedzielski krytykuje Pfizera
Tymczasem Adam Niedzielski, który przed Katarzyną Sójką piastował stanowisko ministra zdrowia, napisał w maju 2023 list otwarty do udziałowców Pfizera. Zawarł w nim krytykę koncernu, który, jego zdaniem bezcelowo, chce dostarczać Europie setki milionów szczepionek.
Niedzielski również zwracał uwagę na kryzys związany z agresją rosyjską w Ukrainie, jako jego zdaniem czynnik stanowiący przyczynę niewywiązania się z umowy z Pfizerem. Wcześniej Niedzielski przekazał, że z sukcesem udało się wypracować kompromis z innymi producentami szczepionek, z Moderną i Novavax.
Proces Pfizer vs. Polska - kto ma szanse wygrać
W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" prof. Michał Romanowski zwrócił uwagę na aspekt prawny tej sprawy, czyli konieczność udowodnienia, że atak Rosji na Ukrainę ma bezpośredni związek przyczynowo -skutkowy z odstąpieniem od zakupu i opłacenia szczepionek.
Chociaż od zakupu odstąpił rząd poprzedni, to nowo obrany rząd będzie musiał zmierzyć się z problemem i procesem. Według informacji, jakie podaje "Dziennik Gazeta Prawna", Polska nie ma odłożonej podanej kwoty, aby móc w razie potrzeby spłacić roszczenia koncernu. Pfizer natomiast odmawia komentarza.