Palenie jeszcze bardziej szkodliwe niż myśleliśmy. Naukowcy odkryli niepokojący skutek

Szkodliwy nałóg, jakim jest palenie papierosów, prowadzi do dotkliwych konsekwencji dla zdrowia. Palacze są narażeni na wystąpienie wielu chorób, m.in. rozedmy płuc, przewlekłego zapalenia oskrzeli, raka płuc czy raka jamy ustnej. Jak wynika z najnowszych badań, każdy papieros to także cios w odporność organizmu.

Od dekad lekarze zaznaczają, że palenie tytoniu jest przyczyną wielu chorób (m.in. raka płuc, choroby wieńcowej, udaru mózgu) oraz przedwczesnej śmierci. Francuscy naukowcy z Instytutu Pasteura w Paryżu odkryli, że nałóg wywiera też negatywny wpływ na pracę układu odpornościowego, przez co zdolność organizmu do ochrony przed różnego typu patogenami jest znacznie obniżona. Palacze są też bardziej narażeni na rozwój chorób przewlekłych związanych ze stanem zapalnym, np. toczeń, reumatoidalne zapalenie stawów.

Wpływ palenia tytoniu na odpowiedź immunologiczną

Do obserwacji zaproszono 1000 zdrowych osób w wieku od 20 do 69 lat. Pobrano od nich próbki krwi, aby później sprawdzić ich podatność na wirus grypy i bakterię E. coli oraz ocenić odpowiedź immunologiczną. Badacze chcieli w ten sposób sprawdzić, jakie czynniki zewnętrzne (np. dieta, nałogi, styl życia, status społeczno-ekonomiczny) zakłócają pracę układu immunologicznego.

Okazało się, że za obniżenie odporności były odpowiedzialne palenie tytoniu, wskaźnik masy ciała, a także infekcja wywołana przez wirus opryszczki – Herpes simplex virus (HSV). Z tych trzech czynników jednak uzależnienie od papierosów wpłynęło na osłabienie mechanizmu obronnego organizmu.

Ważne przesłanie naukowców

Uczeni też wychwycili ciekawą zależność. U uczestników, którzy zrezygnowali z palenia po latach, poprawiła się nieco ich odpowiedź immunologiczna, lecz nie powróciła w pełni do normy.

Zdaniem badaczy im więcej ktoś palił, tym jego ochrona przed infekcjami była coraz słabsza. Według ich ustaleń uzależnienie może wywierać długoterminowy wpływ zarówno na wrodzoną, jak i nabytą odporność. Palenie jednak szczególnie zmienia adaptacyjne stadium odporności, a skutki są nawet odczuwanie po rzuceniu nałogu.

Jedna ze współautorek publikacji, dr Violaine Saint-André, wyjaśniła, że wyniki badania są ważnym przesłaniem, szczególnie dla młodych ludzi. – Ci, którzy wydają się być bardzo zainteresowani długotrwałą odpornością, nigdy nie powinni zaczynać palić. A jeśli palisz, rzuć palenie tak szybko, jak to możliwe – podsumowała.

Wnioski tej analizy zostały opublikowane w czasopiśmie „Nature”.

Anna Tłustochowicz