Osiem osób zmarło po zakażeniu wirusem Marburg. Śmiertelność sięga 88 proc.

2024-10-01 11:31

Już 8 osób zmarło, a kolejnych 20 jest zakażonych – to najnowszy bilans epidemii wirusa Marburg, z którą zmaga się Rwanda. Tamtejszy resort zdrowia podjął radykalne kroki, by ograniczyć ryzyko kolejnych zakażeń.

Osiem osób zmarło po zakażeniu wirusem Marburg. Śmiertelność sięga 88 proc.
Autor: Getty Images Osiem osób zmarło po zakażeniu wirusem Marburg. Śmiertelność sięga 88 proc.

Osiem osób zmarło w Rwandzie z powodu wysoce zaraźliwego wirusa Marburg, którego objawy są bardzo podobne do objawów wirusa Ebola - poinformowały władze tego kraju.

Do soboty w Rwandzie z powodu wirusa zmarło sześć osób, a 20 było zakażonych, w poniedziałek minister zdrowia Sabin Nsanzimana poinformował o dwóch kolejnych ofiarach śmiertelnych i sześciu nowych zakażeniach.

Większość dotkniętych to pracownicy służby zdrowia pracujący na oddziałach intensywnej terapii

- wyjaśniał minister.

Władze, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się epidemii, wprowadziły w poniedziałek ograniczenia zezwalające tylko 50 osobom uczestniczyć w pogrzebach zmarłych z powodu wirusa. Zakazano też tradycyjnych czuwań domowych oraz pozostawiania w kościołach i meczetach otwartych trumien ze zwłokami.

W szpitalach, gdzie leczone są osoby z objawami wirusa, wprowadzono zakaz odwiedzin przez najbliższe dwa tygodnie.

Ratownik medyczny o ciężkiej pracy w czasie epidemii koronawirusa

Jakie są objawy wirusa Marburg?

Choroba Marburg, czyli wirusowa gorączka krwotoczna, morfologicznie podobna do wirusa Ebola, który w Afryce Zachodniej w latach 2014-2016 zabił ponad 11 tys. osób, może powodować:

  • bóle głowy,
  • wymioty,
  • bóle mięśni,
  • ostatecznie także śmierć.

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) śmiertelność choroby sięga 88 proc. Wirus ten, podobnie jak Ebola, rozprzestrzenia się na ludzi od nietoperzy owocożernych, a między ludźmi może być przenoszony poprzez kontakt z płynami ustrojowymi osób zakażonych.

Nie ma zatwierdzonej szczepionki przeciwko temu wirusowi.

Wirus Marburg - czy dotarł do Europy?

Wirus Marburg występuje głównie w krajach afrykańskich. Na przestrzeni ostatnich lat jego obecność potwierdzono m.in. w Rwandzie, Angoli, Ghanie i Gwinei Równikowej.

W lutym 2023 roku po raz pierwszy świat obiegła informacja o podejrzeniu wykrycia wirusa Marburg u pacjenta w Hiszpanii. 34-letni mężczyzna, który miał za sobą pobyt w Gwinei Równikowej, zgłosił się do lekarza z objawami infekcji, które mogły wskazywać na Marburg.

Testy laboratoryjne wykluczyły zakażenie wirusem Marburg. Od tamtej pory nie zgłoszono kolejnych podejrzeń, a Europa do tej pory pozostała wolna od tego wirusa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki