Omikron XE – 4 objawy, które mogą świadczyć o zakażeniu

Omikron XE powstał z podwariantów Omikronu – wariantu koronawirusa SARS-CoV-2, który został przez ekspertów uznany za najbardziej jak dotąd zaraźliwą odmianę tego wirusa. Ponieważ prawdopodobnie stanie się on wkrótce wariantem dominującym, warto znać objawy zakażenia, zwłaszcza że w Polsce od niedawna testy na koronawirusa nie są już powszechnie zlecane.

Omikron XE to tzw. rekombinant lub inaczej „wariant rekombinowany” - czyli połączenie dwóch już istniejących podwariantów Omikronu: BA.1, który dominował w okresie Bożego Narodzenia, oraz dominującego obecnie BA.2.

Omikron XE – co o nim wiadomo?

Z danych, jakie przedstawiła Światowa Organizacja Zdrowia i Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) wynika, że tempo rozprzestrzeniania się Omikrona XE jest o 12,6 proc. większe, niż innego podwariantu Omikronu – BA.2. WHO zastrzegło jednak, że dane te wymagają jeszcze potwierdzenia w dalszych badaniach.

Jak podaje Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego, od 22 marca w Wielkiej Brytanii wykryto już 1179 przypadków zakażenia. Szczep ten został zidentyfikowany również w innych krajach europejskich, a także w Nowej Zelandii i w Tajlandii.

"Takie odmiany - nazywane rekombinantami, czyli będące połączeniem dwóch innych - zwykle wymierają "stosunkowo szybko". Jak dotąd nie ma wystarczających dowodów, aby wyciągnąć wnioski na temat zdolności przenoszenia się, ciężkości choroby lub skuteczności szczepionki" - powiedziała na początku kwietnia prof. Susan Hopkins, główna doradczyni medyczna UKHSA w rozmowie z magazynem The Sun.

Objawy zakażenia Omikronem XE

Jak wyjaśnia WHO, objawy zakażenia Omikronem XE są podobne, jak objawy zgłaszane przy zakażeniu innymi podwariantami, w tym BA.2. Najczęściej zgłaszane objawy są podobne do objawów przeziębienia. To przede wszystkim:

• katar,
• kichanie,
• ból gardła,
• zmęczenie.

Jak twierdzi cytowany przez The Independent dr Alan Stout, przewodniczący lekarzy pierwszego kontaktu Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego w Irlandii Północnej, wariant ten prawdopodobnie bardzo szybko stanie się dominującą odmianą koronawirusa.

Jednak, jak mówi ekspert: „Wczesne doniesienia są takie, że nie wywołuje on poważniejszych objawów, a przed zachorowaniem chroni szczepionka. Miejmy więc nadzieję, że nawet jeśli – a tak najprawdopodobniej będzie – wariant ten stanie się dominujący, to nie spowoduje żadnych znaczących problemów” - dodaje ekspert.

Katarzyna Hubicz