Odkryto, co COVID robi z mózgami pacjentów. I to nie są dobre wiadomości

2024-10-17 14:32

Nie możesz dojść do siebie po covidzie? Ciągle źle się czujesz? Szwankuje pamięć? Nowe badania naukowców z uniwersytetów w Cambridge i Oksfordzie wskazują, że długotrwałe objawy COVID-19, znane jako „long COVID”, takie jak zmęczenie, duszność czy problemy neurologiczne, mogą wynikać z uszkodzeń mózgu. Odkryto szereg nieprawidłowości w pniu mózgu pacjentów.

Odkryto, co COVID robi z mózgami pacjentów. I to nie są dobre wiadomości
Autor: GettyImages Odkryto, co COVID robi z mózgami pacjentów. I to nie są dobre wiadomości

Długi COVID (long COVID) to nie mit

Gdy pojawił się COVID-19, szybko zaczęto mówić o tym, że to nie jest zwykła infekcja, po której pacjent szybko wraca do pełni zdrowia. Wiele osób doświadczało i wciąż doświadcza objawów tzw. long COVID, czyli długiego covidu.

Wśród dolegliwości wymieniane są m.in. problemy z koncentracją, zaburzenia pamięci, ale także zaburzony odbiór zmysłowy, złe sny i inne problemy neurologiczne. Pacjenci z długim covidem doświadczają również takich problemów, jak utrzymujące się zmęczenie, duszność i podwyższone tętno.

Niewydolność serca, zawał, udar. Polacy zmagają się z powikłaniami sercowymi po COVID-19

Long COVID - przyczyny 

Chociaż niektórzy (szczególnie osoby, które tego nie doświadczyły) sugerowali, że omawiane problemy mają podłoże psychosomatyczne, wyniki nowych badań wskazują, że long COVID wynika z uszkodzeń mózgu.

Badacze z uniwersytetów w Cambridge i Oksfordzie, po wnikliwych analizach, wykazali mikroskopijne nieprawidłowości strukturalne w pniu mózgu osób, które przechorowały COVID-19. Objawy stanu zapalnego mózgu utrzymywały się do 18 miesięcy po pierwszym zakażeniu wirusem SARS-CoV-2. Badacze podkreślili w swoim opracowaniu:

Wykazaliśmy, że pień mózgu jest miejscem podatnym na długotrwałe skutki COVID-19, a trwałe zmiany są widoczne w miesiącach po hospitalizacji. Zmiany te były bardziej widoczne u pacjentów z dłuższym pobytem w szpitalu, wyższym nasileniem COVID-u, bardziej widocznymi reakcjami zapalnymi i gorszymi wynikami funkcjonalnymi.

Uszkodzenia mózgu po covidzie 

W badaniu brała udział grupa pacjentów, którzy byli hospitalizowani z powodu COVID-19 w okresie, zanim na rynku pojawiły się dostępne szczepienia, oraz kontrolna grupa zdrowych osób.

Pierwsze badania mózgów przeprowadzono co najmniej trzy miesiące po opuszczeniu szpitala. Naukowcy zaobserwowali oznaki stanu zapalnego we wszystkich częściach pnia mózgu: rdzenia przedłużonego, mostu i śródmózgowia. Pień mózgu uważa się za kluczowy element mózgu, który m.in. reguluje cykle snu, oddychanie i tętno.

Ponadto wzięto pod uwagę wyniki sekcji zwłok osób, które zmarły po zakażeniu covidem – i u nich również zauważono degenerację tkanki mózgowej. Co ciekawe, podobny schemat można zaobserwować u osób, które doznały ciężkich urazów mózgu.

Fakt, że obserwujemy nieprawidłowości w częściach mózgu związanych z oddychaniem, silnie wskazuje na to, że długotrwałe objawy są skutkiem stanu zapalnego w pniu mózgu po zakażeniu COVID-19

Badania, które warto wykonać po przejściu COVID-19

– zauważyła neurobiolożka Catarina Rua z Cambridge. Żeby zaobserwować zmiany w mózgach pacjentów z długim covidem, korzystano z urządzeń o wysokiej rozdzielczości, ponieważ tradycyjne skany MRI nie dawały odpowiednich obrazów. Jak wyjaśniła badaczka Catarina Rua:

Normalne szpitalne skanery MRI nie są w stanie zajrzeć do wnętrza mózgu z taką precyzją chemiczną i fizyczną, jakiej potrzebujemy. Ale dzięki skanerom 7T (7 Tesla) możemy teraz mierzyć te szczegóły.

Długi covid to skutek stanu zapalnego w mózgu

Podobne wyniki, wskazujące na trwający stan zapalny mózgu, osiągnęli wcześniej badacze z Australii, a także amerykańscy naukowcy, którzy stwierdzili nieprawidłową aktywność odpornościową w pniach mózgów pacjentów po covidzie.

Co istotne, ten sam schemat pojawia się u pacjentów z zespołem przewlekłego zmęczenia lub encefalopatią bólową (CFS/ME) – schorzeniem o podobnych objawach, które może być związane z długim covidem lub wywoływane przez podobne czynniki.

CZYTAJ TEŻ: Coraz więcej zakażeń COVID-19. Dr Grzesiowski wylicza najnowsze objawy

Doktórka
Śląsk. 1974 rok. Doktor Jolanta Wadowska-Król odkrywa u dzieci ołowicę, niebezpieczną chorobę wywołującą szereg poważnych dolegliwości. Skala problemu okazała się ogromna. Przebadała blisko 5 tys. najmłodszych i kierowała na dalsze leczenie. Sama wiele ryzykowała. Historię „Doktórki od familoków” poznacie w kolejnym odcinku podcastu „Polska na ucho”. Autorką reportażu jest Natalia Czarnuch.
Natalia Czarnuch, Michał Poklękowski
Polska na ucho || Natalia Czarnuch, Michał Poklękowski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki