Od modnego leku na odchudzanie można nagle oślepnąć? "Potrzebne dalsze badania"

2024-07-04 16:29

U pacjentów, którzy stosowali semaglutyd (nazwy handlowe: Ozempic i Wegovy), zaobserwowano częstsze niż w zdrowej populacji występowanie schorzenia, które grozi utratą wzroku. Sami badacze mają jednak poważne wątpliwości, czy ma to faktyczny związek z przyjmowanym lekiem.

Od modnego leku na odchudzanie można nagle oślepnąć? Potrzebne dalsze badania
Autor: GettyImages

W medycynie niejednokrotnie trudno rozstrzygnąć, czy możemy mówić o rzeczywistej przyczynie problemu, czy jedynie o koincydencji, czyli sytuacji, gdy dwa wydarzenia zachodzą w tym samym czasie, ale nie mają ze sobą związku. Podobnie jest i tym razem.

Z badania opublikowanego w JAMA Ophtalmology badania wynika, że ​​osoby przyjmujące leki Ozempic i Wegovy mogą być narażone na zwiększone ryzyko wystąpienia nietętniczej przedniej niedokrwiennej neuropatii nerwu wzrokowego (NAION).

To wyniszczająca choroba oczu, która może powodować nieodwracalną utratę wzroku. Rzecz jednak w tym, że osoby stosujące semaglutyd często są na nią szczególnie narażone już bez tego leku.

Polacy masowo rezygnują z odchudzania. Jak schudnąć, aby zachować zdrowie i dobre samopoczucie?

Semaglutyd - czy możliwe, że lek groźny dla pacjentów został dopuszczony do obrotu

Stosowanie jakichkolwiek leków wiąże się z ryzykiem wystąpienia odczynów niepożądanych. Informują o tym choćby ulotki dołączone do opakowania, które zawsze warto uważnie czytać.

Nim lek zostanie podany pacjentom przechodzi szereg badań. Ewentualne skutki uboczne niekoniecznie są przeciwwskazaniem do stosowania, gdyż wszystko zależy, jak bardzo są nasilone, jak wielu chorych dotyczą, ale przede wszystkim, czy są groźniejsze od choroby, przeciwko której są stosowane.

Popularny semaglutyd, zaliczany do analogów GLP-1 (potocznie zwanych glutydami), to jedna z najlepiej przebadanych substancji. Od paru lat jest z powodzeniem stosowany u milionów pacjentów, których nie odstraszają pojawiające się od czasu do czasu doniesienia, że może szkodzić.

Co więcej - okazuje się, że semaglutyd nie tylko pomaga chorym na cukrzycę i otyłość walczyć z ich podstawowym problemem zdrowotnym, czyli zbyt wysokim poziomem glukozy we krwi lub zagrażającym zdrowiu i życiu nadmiarem kilogramów.

Okazało się, że tzw. glutydy, niezależnie od utraty kilogramów, znacząco zmniejszają ryzyko zgonu z powodu chorób serca i generalnie układu krążeniowo-naczyniowego.

Semaglutyd - co z oczami

Nietętnicza przednia niedokrwienna neuropatia nerwu wzrokowego (NAION) to schorzenie wpływające na nerw wzrokowy. U osób z NAION przepływ krwi do nerwu wzrokowego zostaje zmniejszony lub zablokowany, co prowadzi do nagłej utraty wzroku.

- W rzeczywistości jest to udar nerwu wzrokowego – wyjaśnił dr Joseph Rizzo, dyrektor neurookulistyki w Mass Eye and Ear w Bostonie, prowadzący badania nad ewentualnym związkiem między stosowaniem semaglutydu a wystąpieniem NAION.

Badanie generalnie opierało się na analizie dokumentacji medycznej niemal 17 tysięcy pacjentów, ale naukowcy skupili się na podgrupie pacjentów cierpiących na cukrzycę, nadwagę lub otyłość.

Po 36 miesiącach porównali wyniki u osób, którym przepisano semaglutyd, i u tych, którym leku nie przepisano.

Spośród 200 pacjentów z cukrzycą, ktorym przepisano semaglutyd, rozwinął się NAION. To ponad czterokrotnie wyższy odsetek niż u pacjentów, którym nie przepisano tego leku.

W grupie osób otyłych 361 osobom przepisano semaglutyd. U 20 z nich rozwinęła się ta choroba, co stanowi siedmiokrotnie wyższy wskaźnik niż w grupie kontrolnej.

Dr Rizzo przyznał jednak, że ponieważ ustalenia oparto na przeglądzie istniejących danych, badacze nie mogą z całą pewnością stwierdzić, czy semaglutyd powoduje chorobę oczu. Konieczne jest duże, randomizowane, kontrolowane badanie kliniczne, aby potwierdzić rzeczywisty związek.

NAION - grupy ryzyka

Wystąpienie nieodwracalnej neuropatii nerwu wzrokowego NAION jest większe u pacjentów z cukrzycą typu 2. Do czynników ryzyka NAION zalicza się też bezdech przysenny i nadciśnienie tętnicze, czyli choroby, które częściej występują u osób otyłych.

Semaglutyd na cukrzycę przepisywano najczęściej osobom opornym na inne leczenie, stąd być może szczególnie podatnym na jej powikłania.

To, oczywiście, tak do końca nie wyjaśnia jeszcze wyników bostońskich badań. Zarazem ryzyko na razie wydaje się na tyle niskie, że sami badacze zachowują ostrożność w ocenie znaczenia odkrycia. radzą jednak pacjentom z problemami wzrokowymi przed zastosowaniem leków z grupy analogów GLP-1 skonsultowanie się także z okulistą.

Producent semaglutydu, firma Novo Nordisk oświadczyła, że w jej ocenie badanie nie jest wystarczające, aby ustalić związek między semaglutydem a chorobą. Zarazem, że poważnie traktuje takie zgłoszenia.

Trzeba pamiętać, że leki dostępne w sprzedaży także podlegają kontroli i niejednokrotnie zmienia się lista przeciwwskazań czy ostrzeżeń dot. bezpieczeństwa w ulotce, a także wykluczenie pewnych grup ze stosowania leków.

Na razie nie ma ku temu powodów.

Sonda
Uważasz, że glutydy powinny być refundowane?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki