Nowy wirus wykryty u nietoperzy. Podobne stwierdzono u ludzi z zapaleniem mózgu i posocznicą

2025-03-14 17:28

Uważajmy na nietoperze, apelują naukowcy z Brazylii i Honkongu, którzy właśnie odkryli podejrzane wirusy u tych zwierząt. Chociaż wiemy już, że koronawirus odpowiedzialny za ostatnią pandemię pochodził z laboratorium, nietoperze mogą być źródłem kolejnej. Nowy wirus bardzo przypomina groźnego dla ludzi patogen MERS.

Nowy wirus wykryty u nietoperzy. Podobne stwierdzono u ludzi z zapaleniem mózgu i posocznicą
Autor: GettyImages

Naukowcy z uniwersytetów w Sao Paulo i Hong Kongu dokonali ważnego odkrycia dotyczącego koronawirusów. Występuje wśród nich dużo większa różnorodność niż zakładano, ulegają dość szybkim zmianom, a ewentualna epidemia (SARS, MERS) wcale nie musi zacząć się w Azji. Tajemniczy wirus o możliwym potencjale epidemicznym został właśnie zidentyfikowany w Brazylii.

Wyniki badań dot. kilku wirusów, a także sugestie, by konsekwentnie monitorować populację nietoperzy, opublikowano po raz pierwszy w styczniu, w "Journal of Medical Virology".

Niewydolność serca, zawał, udar. Polacy zmagają się z powikłaniami sercowymi po COVID-19

Koronawirus podobny do MERS-CoV w Ameryce Południowej

To pierwsze takie odkrycie poza Azją, gdzie ogniska zakażeń ludzi od nietoperzy wybuchały co najmniej kilkakrotnie.

MERS-CoV (wirus mCoV) to jeden ze szczepów koronawirusów, który jest śmiertelnie niebezpieczny. Powoduje ciężką infekcję dróg oddechowych i niewydolność nerek. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wirus jest groźny zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.

Wirus odkryty w Ameryce Południowej jest bardzo podobny do tego znanego z Azji, ale niewiele jeszcze o nim wiemy.

W tej chwili nie jesteśmy pewni, czy wirus może zainfekować ludzi, ale wykryliśmy części białka kolca wirusa, co sugeruje potencjalną interakcję z receptorem wykorzystywanym przez MERS-CoV. Aby dowiedzieć się więcej, planujemy przeprowadzić eksperymenty w Hongkongu w bieżącym roku

- informuje Bruna Stefanie Silvério, główna autorka publikacji będącej relacją z badań.

5 nietoperzy, 7 koronawirusów - to nie są dobre informacje

Podczas badań naukowcy zidentyfikowali aż siedem różnych koronawirusów w próbkach pobranych od nietoperzy. Próbki te, w postaci wymazów z jamy ustnej i odbytu, pochodziły od 16 nietoperzy.

Najbardziej niepokojący wydał się wirus podobny do tego, który odpowiada za kontynentalne azjatyckie epidemie MERS, ale to wcale nie oznacza, że pozostałe można lekceważyć.

Potencjalnie groźne wirusy znaleziono u przedstawicieli dwóch różnych gatunków: Molossus molossus (molos molos) (nietoperz owadożerny) i Artibeus lituratus (Artibeus lituratus) (nietoperz owocożerny). To dobitnie pokazuje różnorodność genetyczną koronawirusów krążących w populacji nietoperzy.

Nietoperze są ważnymi rezerwuarami wirusa i dlatego powinny być poddawane ciągłemu nadzorowi epidemiologicznemu. Monitorowanie pozwoli zidentyfikować krążące wirusy i ryzyko przeniesienia ich na inne zwierzęta, a nawet na ludzi

– przekonuje Ricardo Durães-Carvalho, profesor na EPM-UNIFESP i promotor pracy Silvério.

Sprawdź: szczepienia przeciw COVID-19, to trzeba wiedzieć

Czy nowy wirus z Brazylii zagrozi ludziom?

Wirus MERS-CoV kojarzony jest z doniesieniami o zakażeniach w Chinach przed pandemią SARS-Cov-2. Tymczasem po raz pierwszy pojawił się w 2012 roku w Arabii Saudyjskiej. Od tego czasu przypadki zakażenia tym wirusem odnotowano już w 27 krajach. Choroba, którą wywołuje, charakteryzuje się wysoką śmiertelnością. Budujące dla ludzkości jest to, że MERS nie szerzy się swobodnie wśród ludzi, dlatego zwykle łatwo udaje się opanować nowe ogniska.

Nowo odkryty koronawirus wykazuje 71,9% podobieństwa sekwencji genetycznej do genomu MERS-CoV. Szczególnie bliskie podobieństwo (71,74%) dotyczy genu kodującego białko kolca, które odpowiada za wnikanie wirusa do komórek.

To dość, by podejrzewać, że nowy wirus może być zdolny wniknąć do ludzkich komórek, ale takiej pewności nie ma. Aby to rozstrzygnąć, konieczne jest przeprowadzenie specjalistycznych badań w laboratoriach o wysokim poziomie bezpieczeństwa biologicznego. Eksperymenty mają się odbyć w Hongkongu jeszcze w tym roku.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Gemykibiwirus - zagrożenie dla człowieka?

Słyszeliście wcześniej o gemykibiwirusie? My też nie, ale to oficjalna, nazwa, uznana przez Międzynarodowy Komitet Taksonomii Wirusów.

Podczas badań naukowcy u jednego z nietoperzy M. molossus (M. molossus) gemykibiwirusa-2, wcześniej wykrywanego u ludzi.

Gemykibiwirusy stwierdzano u pacjentów z HIV, posocznicą (sepsą), zapaleniem osierdzia oraz z niewyjaśnionymi przypadkami biegunki i zapalenia mózgu. Czy przycyzniły się do rozwoju tych chorób lub objawów? Nie iwemy na pewno - mogły zaatakować osłabione organizmy, a nie spowodować samą chorobę (jak w przypadku HIV).

Wciąż wiemy za mało o koronawirusach, by wyciągać pochopne wnioski.

Brak sekwencji wirusowych dostępnych w bazach danych uniemożliwił nam dokładniejszą analizę tych wirusów. Jednocześnie fakt, że natrafiliśmy na tak mało znane czynniki wirusowe, sprawia, że nasze odkrycia stanowią podstawę do przyszłych badań

– podkreśla Silvério.

W opinii naukowców odkrycie nowego koronawirusa i gemykibiwirusa u nietoperzy w Brazylii podkreśla potrzebę prowadzenia systematycznych badań nad wirusami krążącymi w populacjach zwierząt.

Nasze badania pokazują, jak ważne jest, aby tego typu analizy były bardziej systematyczne, zoptymalizowane i zintegrowane, z udziałem kilku sektorów i generowaniem danych na ujednoliconych platformach, które mogą być wykorzystywane przez systemy opieki zdrowotnej do monitorowania, a nawet zapobiegania epidemiom i pandemiom

– podsumowuje prof. Durães-Carvalho. Trudno się z nim nie zgodzić, nim znowu coś się nam znowu wymknie spod kontroli.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki