Nowy test wykryje wczesnego Alzheimera. Wystarczy próbka moczu

2022-11-30 12:47

Wykrycie choroby Alzheimera na wczesnym etapie pozwala szybko wdrożyć leczenie i spowolnić narastające otępienie. Obecnie jednak nie istnieje żaden program badań przesiewowych, a dostępne metody diagnostyczne są kosztowne i uciążliwe. Naukowcy opracowali test, który może ujawnić wczesne stadium tej choroby na podstawie badania próbki moczu.

Nowy test wykryje wczesnego Alzheimera. Wystarczy próbka moczu
Autor: Getty Images Nowy test wykryje wczesnego Alzheimera. Wystarczy próbka moczu

Choroba Alzheimera to nieuleczalna choroba zwyrodnieniowa mózgu. Jej charakterystyczne objawy to nasilające się zaburzenia pamięci oraz zachowania. Początkowo problemy z pamięcią są subtelne - pojawiają się kłopoty z zapamiętaniem adresu, czy przypomnieniem sobie niektórych słów. 

Z czasem jednak postępują - dołącza się również upośledzenie myślenia i zdolności osądu sytuacji, kłopoty z mówieniem,  doborem słów czy budowaniem zdań. To wszystko początkowo tylko utrudnia życie, ale po pewnym czasie doprowadza do sytuacji, że chory nie jest w stanie normalnie, samodzielnie funkcjonować.

Choroba Alzheimera - skąd się bierze?

Kluczem do sukcesu okazał się kwas mrówkowy

Chińscy naukowcy z Szanghaju odkryli, że czułym markerem pogarszania się funkcji poznawczych, mogącym wskazywać na rozwój choroby Alzheimera, jest obecność w moczu kwasu mrówkowego.

W badaniu uczestniczyły 574 osoby - były to zarówno osoby zdrowe, jak i chorzy z różnym stopniem zaawansowania choroby: od łagodnego subiektywnego pogorszenia funkcji poznawczych do pełnoobjawowego Alzheimera.

Naukowcy przeanalizowali próbki ich moczu oraz krwi, przeprowadzili również oceny psychologiczne. Wyniki pokazały, że poziom kwasu mrówkowego w moczu był znacznie wyższy u wszystkich osób z chorobą Alzheimera (niezależnie od stopnia jej zaawansowania) w porównaniu z osobami zdrowymi.

Co ciekawe, gdy badacze przeanalizowali poziomy kwasu mrówkowego w moczu w połączeniu z biomarkerami choroby Alzheimera opartymi na krwi, odkryli, że można przewidzieć na jakim etapie choroby znajduje się pacjent. 

- Kwas mrówkowy w moczu wykazał doskonałą czułość we wczesnych badaniach przesiewowych w kierunku choroby Alzheimera  – stwierdzili autorzy badania. - Wykrywanie biomarkerów choroby Alzheimera w moczu jest wygodne i opłacalne i powinno być wykonywane podczas rutynowych badań fizykalnych osób starszych.

Obecnie Alzheimera wykrywa się zbyt późno

Jak podkreślają autorzy badania, choroba Alzheimera przez bardzo długi czas rozwija się w ukryciu i mogą minąć lata, nim pojawią się wyraźne zaburzenia funkcji poznawczych. Tymczasem skuteczne zahamowanie postępu choroby możliwe jest tylko we wczesnym jej stadium. Dlatego osoby starsze powinny być poddawane badaniom w kierunku wykrywania tej choroby. Problemem jest jednak brak testów.

Obecnie do diagnostyki Alzheimera wykorzystywane są skany mózgu metodą pozytonowej tomografii emisyjnej, które są drogie i narażają pacjenta na promieniowanie. Istnieją również testy biomarkerów, wymagają one jednak pobrania krwi lub nakłucia lędźwiowego w celu uzyskania płynu mózgowo-rdzeniowego, co dla wielu chorych jest nie do przyjęcia. W odróżnieniu od nich badanie moczu jest nieinwazyjne, dlatego sprawdziłoby się jako badanie przesiewowe.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki