Nowatorskie leczenie raka trzustki w końcu dostępne bezpłatnie. Ale tylko w jednej klinice

2022-03-30 9:00

Nowatorska metoda leczenia raka trzustki dostępna jest nieodpłatnie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Zespół badaczy z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pod kierownictwem prof. Wojciecha Kielana uzyskał grant z Agencji Badań Medycznych, który pozwoli na sfinansowanie terapii ponad 70 osób w ciągu pięciu lat.

Nowa perspektywa leczenia dla chorych na raka trzustki. Będzie bezpłatne
Autor: Getty Images

Nowatorska metoda leczenia raka trzustki z zastosowaniem urządzenia NanoKnife i dodatkowo z podawaniem jonów wapnia lub chemioterapeutyku pozwala przedłużyć życie i poprawić jego jakość tym chorym, u których guza trzustki  nie można usunąć operacyjnie.

Rak trzustki to jeden z najgroźniejszych nowotworów

Jak czytamy w komunikacie wydanym przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny, w Polsce nowotwory trzustki wykrywane są u ok. 3 tys. osób rocznie, a chorych przybywa z roku na rok. Rak trzustki należy do nowotworów o najwyższej śmiertelności – zaledwie co czwarty pacjent przeżywa rok od diagnozy.

– Na tak wysoką śmiertelność wpływa w dużej mierze fakt, że pacjenci trafiają do specjalistów w zaawansowanym, często nieoperacyjnym, stadium choroby – tłumaczy prof. Wojciech Kielan, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

– Rozwija się ona długo, nie dając żadnych objawów. Tylko niektórzy odczuwają jakiekolwiek symptomy w początkowym stadium, gdy jest większa szansa na skuteczną interwencję. Operacyjne leczenie nie zawsze jest możliwe także z innych powodów. Usunięcie guza trzustki jest skomplikowane, a ryzyko powikłań duże. Wynika to z położenia tego narządu w pobliżu m.in. wątroby, dwunastnicy czy ważnych naczyń krwionośnych (żyły wrotnej, żyły głównej dolnej i naczyń krezkowych). Istnieje duże ryzyko ich uszkodzenia. W rezultacie u blisko 80 proc. chorych możemy stosować już tylko leczenie paliatywne.

NanoKnife: szansa na przedłużenie życia chorych

Na świecie terapia NanoKnife stosowana jest od dekady. System NanoKnife wytwarza serię mikrosekundowych impulsów elektrycznych, które doprowadzają do ubytków w błonach komórkowych, a w konsekwencji do śmierci komórki nowotworowej. Impulsy elektryczne są aplikowane za pomocą elektrod-igieł. Zabieg odbywa się pod kontrolą USG śródoperacyjnego lub przezskórnie.

W wyniku zastosowania odpowiedniego napięcia komórki nowotworowe zostają nieodwracalnie uszkodzone i obumierają. Jednocześnie naczynia krwionośne i nerwy w rejonie uszkadzanych przez NanoKnife komórek nowotworowych zachowują swoją żywotność, co czyni z tej metody często jedyną perspektywę terapii w miejscach dotychczas trudnych do leczenia chirurgicznego.

Poradnik Zdrowie: kiedy iść do onkologa?

System NanoKnife wykorzystywany jest w USK już od pięciu lat. W tym czasie zespół Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej USK przeprowadził ponad 30 zabiegów z jego wykorzystaniem, osiągając dobre rezultaty. Jednak metoda nie jest w Polsce refundowana przez NFZ, a jej koszt jest ogromny.

Obecnie polscy pacjenci mogą z niej skorzystać nieodpłatnie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.

O przyjęciu na leczenie decydują wyłącznie kryteria medyczne, takie jak zdiagnozowany nieoperacyjny rak trzustki oraz brak zmian przerzutowych. Przeciwwskazaniem nie jest wcześniejsze leczenie, w tym chemioterapia.

Kompleksowe leczenie w ramach grantu 

Wnioskując o grant Agencji Badań Medycznych wrocławscy badacze z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu nie ograniczyli się tylko do elektroporacji, ale poszli o krok dalej. Punktem wyjścia było pojawienie się nowych technologii medycznych, wykorzystujących powstawanie ubytków błony komórkowej komórki nowotworowej na skutek zabiegu NanoKnife.

Ubytki te zwiększają przepuszczalność dla leków, które dzięki temu mogą skutecznie działać wprost na guz nowotworowy. Jednym z nich jest chlorek wapnia, którego skuteczność w leczeniu guzów litych została potwierdzona w badaniach przeprowadzonych przez prof. Julitę Kulbacką w Katedrze i Zakładzie Biologii Molekularnej i Komórkowej UMW na liniach komórkowych.

Za pomocą elektroporacji można także podawać leki stosowane w chemioterapii. Wszystkie te metody będą dostępne dla pacjentów w ramach grantu.

– W naszym badaniu stosujemy zarówno samą elektroporację, jak i elektrochemioterapię oraz elektroporację wapniową – mówi dr Julia Rudno-Rudzińska z Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

W badaniu mogą uczestniczyć pacjenci z nieoperacyjnym rakiem trzustki, po przebytej chemioterapii lub w jej trakcie i bez zmian przerzutowych. To właśnie w ich przypadku można liczyć na największe korzyści terapii. Wrocławscy naukowcy liczą na zaangażowanie chemioterapeutów z całej Polski w kierowaniu do USK pacjentów, spełniających kryteria udziału w projekcie.

– Uzyskanie grantu z Agencji Badań Medycznych to dla naszego zespołu wyróżnienie i docenienie wieloletnich doświadczeń w leczeniu nowotworów – mówi prof. Wojciech Kielan. – Najważniejsze jest jednak to, że dzięki temu projektowi poszerzamy spektrum możliwości postępowania wobec tych pacjentów, którzy dziś w Polsce najczęściej czekają na śmierć.

Jak informuje USK, pacjenci mogą kontaktować się ze szpitalem pod adresem e-mail: [email protected]. Konsultacje specjalistów odbywają się w każdy wtorek, godz. 12.00 – sekretariat Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej USK, ul. Borowska 213, tel. 71 734 35 00.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki