Nowa nadzieja na leczenie choroby Alzheimera. Pomocny może być związek obecny w rozmarynie
Choroba Alzheimera, Alzheimer’s disease, AD, obecnie dotyczy już ponad 7 milionów osób w samej Europie. W kolejnym ćwierćwieczu ta liczba przypuszczalnie się podwoi. Choroba Alzheimera bywa też zbyt późno rozpoznawana, mylnie kojarzona jako "zwykłe" zapominanie - choć specjaliści podkreślają, że niezależnie od wieku, zaburzenia pamięci wymagają konsultacji ze specjalistami. Jako że przypadków choroby Alzheimera stale przybywa, stale poszukuje się również nowych metod skutecznego leczenia. Na liście potencjalnych sposobów znajduje się też obiecujący związek, który można znaleźć w... rozmarynie.

Choroba Alzheimera - statystyki i przyczyny
Choroba Alzheimera to światowy problem. Aktualnie zmaga się z nią ok. 7 milionów osób w Europie. Zarówno choroba Alzheimera, jak i inne postaci demencji, to poważne schorzenia, które dotykają coraz większej liczby osób.
Wiąże się to m.in. z czynnikami środowiskowymi oraz wydłużającą się oczekiwaną długością życia, ale trzeba przyznać, że jednoznaczne przyczyny choroby Alzheimera nadal nie zostały poznane.
Nauka ma jednak pewne tropy związane z mechanizmami jej powstawania, w związku z czym powstają kolejne leki mogące łagodzić objawy choroby Alzheimera i spowalniać jej rozwój.
Problemy związane z chorobą Alzheimera i innymi postaciami demencji są niebagatelne: nowe przypadki demencji są rozpoznawane na świecie co 3 sekundy.
Szanse na leczenie choroby Alzheimera - związek obecny w rozmarynie
Na horyzoncie pojawiła się nowa nadzieja w leczeniu choroby Alzheimera, inspirowana naturalnym związkiem chemicznym występującym w popularnych ziołach. Kwas karnozowy, obecny w rozmarynie i szałwii, jest znany ze swoich właściwości przeciwutleniających i przeciwzapalnych, ale w swojej czystej formie jest niestabilny.
Zespół naukowców z Kalifornii opracował stabilną pochodną tego związku, która przyniosła obiecujące rezultaty w badaniach na myszach.
U zwierząt, którym podawano nową substancję, zaobserwowano znaczną poprawę pamięci, zwiększenie liczby synaps neuronowych, redukcję stanu zapalnego oraz skuteczniejsze usuwanie toksycznych białek powiązanych z chorobą Alzheimera.
Te wyniki mogą stanowić przełom w leczeniu choroby Alzheimera, której głównymi objawami są postępująca utrata pamięci i zniszczenie szlaków komunikacyjnych między neuronami, prowadzące do degeneracji funkcji poznawczych. Nowa substancja daje nadzieję na bardziej skuteczną terapię w przyszłości.
- Przeprowadziliśmy szereg testów pamięci i zaobserwowaliśmy znaczną poprawę po podaniu leku. To nie tylko spowolniło proces pogarszania się funkcji poznawczych, ale wręcz przywróciło je do poziomu normalnego
- podkreślił neurobiolog Stuart Lipton ze Scripps Research Institute.
Badania nad nowymi lekami na chorobę Alzheimera
Badacze stanęli przed trudnym wyzwaniem – musieli opracować stabilną formę kwasu karnozowego, która utrzymałaby się w mózgu na tyle długo, aby wywołać pozytywne efekty.
Po wielu testach udało im się stworzyć odpowiednią formę – diacetylowaną pochodną kwasu karnozowego (diAcCA).
Zanim diAcCA dotrze do krwiobiegu, jelita przekształcają go w aktywny kwas karnozowy, który dzięki temu ma o 20 proc. lepszą absorpcję niż czysta forma. Po przekształceniu osiąga poziom terapeutyczny w mózgu już w ciągu godziny.
W ramach eksperymentu myszy z modelowaną chorobą Alzheimera otrzymywały diAcCA lub placebo trzy razy w tygodniu przez trzy miesiące.
Badacze monitorowali efekty na poziomie tkanki mózgowej oraz oceniali zdolności pamięciowe i uczenia się myszy.
Okazało się, że związek diAcCA nie miał toksycznego wpływu na zwierzęta, a w ich mózgach zauważono zmniejszenie nadmiernego gromadzenia się białek, które są charakterystyczne dla uszkodzeń spowodowanych chorobą Alzheimera.
Sposoby na dobrą pamięć i koncentrację
Zwalczając stan zapalny i stres oksydacyjny za pomocą związku diAcCA, faktycznie zwiększyliśmy liczbę synaps w mózgu. Usuwaliśmy również inne nieprawidłowo sfałdowane lub zagregowane białka, takie jak fosforylowane tau i beta-amyloid, które uważa się za wyzwalające chorobę Alzheimera i służące jako biomarkery procesu chorobowego
- wyjaśnił neurobiolog Stuart Lipton ze Scripps Research Institute. Podkreślił jednak, że choć wyniki badań są obiecujące, to wciąż są na wczesnym etapie. Niezbędne będą kolejne badania kliniczne, aby potwierdzić, że diAcCA oddziałuje w analogiczny sposób na komórki i białka w mózgach ludzkich.
Szanse na leczenie chorób neurodegeneracyjnych - choroba Parkinsona i nie tylko
Biorąc pod uwagę przeciwzapalne właściwości kwasu karnozowego, które zostały również odnotowane w poprzednich badaniach, Lipton i jego współpracownicy mają nadzieję, że tę samą metodę leczenia będzie można zastosować w przypadku innych schorzeń związanych ze stanem zapalnym – od cukrzycy typu 2 po chorobę Parkinsona .
Zdaniem naukowców, istnieje również potencjał, aby leki diAcCA były stosowane razem z innymi metodami leczenia choroby Alzheimera, które są obecnie dostępne.
Ponieważ ten związek jest zmodyfikowaną formą kwasu karnozowego – o którym wiadomo już, że jest bezpieczny do spożycia – naukowcy mają nadzieję, że nowe leki będą mogły być opracowywane w szybciej niż dotychczas. Jak wyjaśnił neurobiolog Stuart Lipton:
Może to sprawić, że istniejące metody leczenia przeciwciałami amyloidowymi będą skuteczniejsze, poprzez wyeliminowanie lub ograniczenie skutków ubocznych.
