Nosić maseczki czy nie? Dr Paweł Grzesiowski tłumaczy

Azjaci już od dawna są nauczeni chodzenia w maseczkach, a tymczasem w Polsce nadal trwają zażarte dyskusje, czy jest to zasadne. Wpis dr. Pawła Grzesiowskiego na Twitterze na temat "maskowania" społeczeństwa wywołał burzliwą dyskusję.

Dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie immunologii i terapii zakażeń, prezes fundacji Instytut Profilaktyki Zakażeń i wykładowca Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP, zaapelował 24 marca na Tweeterze: stop "maskowaniu" społeczeństwa. Jego zdaniem nie ma logicznych przesłanek za tym, byśmy wszyscy chodzili w maskach przez cały dzień. Jest to zasadne tylko w obliczu zagrożenia. 

Lekarz powołuje się tym samym na zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia, która stwierdziła, że noszenie masek ma sens tylko wtedy, gdy mamy styczność z osobą zakażona koronawirusem. Jeśli natomiast jesteśmy zdrowi, nie musimy ich używać. Opinię tę podzielają również urzędnicy z Centers for Disease Control and Prevention (agencji rządu federalnego USA) - stosowanie maseczek ma sens tylko w przypadku osób już zakażonych, które w ten sposób ograniczają rozprzestrzenianie się infekcji drogą kropelkową. 

Poza tym - jak dowodzą naukowcy - zwykła maseczka chirurgiczna nie chroni przed koronawirusem, gdyż nie wychwytuje cząsteczek wielkości wirusa, nie przylega też idealnie do twarzy.  

Dowiedz się więcej o maseczkach >>>

Tweet Grzesiowskiego spotkał się z oporem m.in. dr. hab. med. Artura Jurczyszyna, który wystosował 16 marca apel do Polaków, by w czasie pandemii COVID-19 wszyscy - zarówno lekarze, jak i pacjenci - nosili maseczki ochronne w miejscach publicznych. Jego zdaniem naszym celem nie powinna być ochrona nas samych przed zakażeniem, lecz ochrona innych przed nami, gdyż trzeba obecnie przyjąć, że "WSZYSCY obecnie jesteśmy lub będziemy zakażeni, nawet jeśli nigdy nie odczujemy objawów, co się może zdarzyć dość często. Przy takim podejściu maska ochronna spełnia swoją funkcję doskonale. Maska dodatkowo zapobiega też dotykaniu własnego nosa i ust, chroniąc nas i innych".

A jakie jest podejście do maseczek w innych krajach? Taką grafikę znaleźliśmy na stronie Doktorek Radzi: