Niepokojący związek chorób serca z upałami. Są nowe zalecenia dla lekarzy
Upały bywają trudne do zniesienia. Jeśli do tego dodamy choroby serca i układu krążenia, upały mogą realnie zagrażać zdrowiu i życiu. Naukowcy alarmują: globalne ocieplenie realnie pogarsza stan zdrowia. Apelują do lekarzy, aby uwzględniali fakt wzrostu temperatur, ordynując pacjentom terapię i leki.
Zmiany klimatu wpływają na choroby serca
Zmiany klimatyczne powodują sukcesywny wzrost temperatur, upalne lata, gwałtowne zjawiska pogodowe. To wszystko jest nie tylko uciążliwe, ale i niezdrowe dla wielu osób. Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne (ESC) bije na alarm.
Przeprowadzone we Francji badania wykazały związki fali upałów z pogorszeniem stanu zdrowia pacjentów z niewydolnością serca i ze spadkiem ich masy ciała - co w tym kontekście nie jest pożądanym zjawiskiem. Na łamach pisma ESC Heart Failure, flagowego tytułu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC), opublikowano wyniki tych analiz.
Wpływ upałów na niewydolność serca - wyniki badań
Autor badania, profesor François Roubille z Montpellier University Hospital, podkreślił fakt, że po raz pierwszy niezbicie wykazano wpływ temperatur otoczenia na stan zdrowia i masę ciała pacjentów. Profesor Roubille zwrócił uwagę, że trendy pogodowe utrzymują się i nasilają, a co za tym idzie, opracowane wnioski mają doniosłe znaczenie na przyszłość.
W badaniu wzięto pod uwagę wyniki badań z czerwcowej i lipcowej fali upałów 2019 roku. Uwzględniono historię choroby 1420 pacjentów, z których większość stanowili mężczyźni. Średnia wieku wynosiła 73 lata, a średnia masa ciała – 78 kg. Pacjenci ważyli się codziennie, na specjalnych wagach, które przesyłały wyniki pomiaru do ośrodka badawczego. Zgłaszali również obecność objawów takich jak obrzęki, duszności, zmęczenie, kaszel – są to objawy niewydolności serca.
Do podanych danych dodano wyniki pogodowe z lokalnych stacji badawczych. Zauważono jednoznaczny wpływ wzrostu temperatury na spadek masy. Było to zaskakujące, bo lekarze spodziewali się większego zatrzymania wody przez organizm, nie odwrotnie. W praktyce oznacza to, że diuretyki powinny być ostrożniej dawkowane w czasie upału. Dlaczego to chudnięcie jest tak niebezpieczne u pacjentów z niewydolnością serca?
Utrata masy ciała w czasie upałów to w rzeczywistości utrata płynów, co przekłada się m.in. na obniżenie ciśnienia krwi, niewydolność nerek, a w konsekwencji – zagrożenie zdrowia i życia. W związku z tym lekarze powinni zwracać uwagę na zalecane dawki diuretyków, przepisywanych pacjentom z niewydolnością serca.
Niewydolność serca latem - zalecania dla lekarzy i pacjentów
Niewydolność serca powoduje problemy z rozprowadzaniem krwi po organizmie. To z kolei powoduje trudności z usuwaniem produktów przemiany materii z tkanek. Efektem jest gromadzenie się płynu w płucach, na brzuchu i w kończynach dolnych. Pacjenci odczuwają duszność i pogorszenie wydolności.
Zatrzymanie wody powoduje przyrost masy ciała, a co za tym idzie – przewodnienie organizmu, które może wymagać leczenia w warunkach szpitalnych. Natomiast mają temu przeciwdziałać diuretyki, zwiększające wydalanie moczu i zmniejszające obrzęki i duszności.
Jak podkreślił prof. François Roubille, pacjenci powinni zgłaszać się, gdy masa ciała spadnie o 1,5 – 2 kg w czasie upału, aby lekarz mógł odpowiednio zmodyfikować dawki leków, pozwalając uniknąć dalszych problemów ze zdrowiem.