Niebezpieczna posypka w znanych czipsach. Producent twierdzi, że to "odważny smak"

2024-01-12 10:57

W czipsach nie ma nic dobrego, poza mnóstwem pustych kalorii, soli, sztucznych dodatków czy tłuszczu. W sieci pojawiło się ostrzeżenie przed niektórymi wariantami tej przekąski. Osoby pracujące przy ich produkcji miały skarżyć się na dolegliwości zdrowotne, m.in. problemy z oddychaniem.

Niebezpieczna posypka w znanych czipsach. Producent twierdzi, że to odważny smak
Autor: GettyImages Niebezpieczna posypka w znanych czipsach. Producent twierdzi, że to "odważny smak"

Czipsy - niebezpieczne przekąski

Czipsy, jako źródło pustych kalorii i sztucznych substancji, stanowczo nie są polecane przez dietetyków i lekarzy. Mają potencjał, by uzależniać. Sprzyjają nadwadze, nadciśnieniu i innym problemom ze zdrowiem. Okazuje się, że praca przy produkcji może być również niebezpieczna.

Pracownicy fabryki czipsów znanych na całym świecie - Doritos i Cheetos – zgłosili oficjalnie skargę odnośnie metod, jakie są stosowane przy przygotowywaniu produktów. Na skutek kontaktu z ostrą przyprawą, ucierpieli pracownicy, chociaż wcale wspomnianych czipsów nie jedli.

Zamordował siekierą rodzinę i pojechał na wódkę, czipsy i rogalika

Duszności, kaszel, podrażnienie skóry po kontakcie z czipsami

"New York Post" opisał sytuację pracowników fabryki należącej do koncernu PepsiCo, Smith's Snackfood Company w Adelajdzie, Południowa Australia. Doświadczyli oni m.in. podrażnień oczu, podrażnień skóry, duszności i trudności z oddychaniem, kaszlu i kichania, uczucia dyskomfortu w klatce piersiowej - nawet po godzinach pracy.

Lokalny związek zawodowy zgłosił oficjalną skargę odnośnie bezpieczeństwa w miejscu pracy. W piśmie opublikowanym w sieci i przesłanym do SafeWork SA pojawia się informacja o "istotnych obawach" powodowanych "niewłaściwym obchodzeniem się z substancjami silnie drażniącymi".

Pracownicy alarmują, koncern odpowiada, że klienci to lubią

Koncern PepsiCo przekazał, że bezpieczeństwo pracowników jest "najwyższym priorytetem”. Stwierdzono, że podczas produkcji należy "nosić maskę" i wdrożono dodatkowe kontrole.

Rzecznik zapowiedział zainstalowanie dodatkowych wentylatorów wyciągowych. Pracownicy natomiast utrzymują, że pokrywka, którą umieszczono na maszynie do przypraw, "nie działa prawidłowo".

Problem dotyczy czipsów Doritos - Flamin’ Hot Cheese Supreme oraz Cheetos Flamin' Hot. Ich opakowania są oznaczane płomieniem, ponieważ to "palące" produkty. Zdaniem producentów "odważny smak" jest tym, co klienci szczególnie cenią.

Warto mieć na uwadze, że spożywanie szczególnie pikantnych czipsów czy innych produktów, może doprowadzić do trudności z oddychaniem, łzawienia oczu, duszności, podrażnienia gardła.

Na całym świecie znane są również przypadki zgonów po kontakcie z pikantnymi produktami jak bardzo ostre papryczki czy produkowane z nich czipsy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki