Nie żyje Shawn Barber. Wybitny lekkoatleta miał zaledwie 29 lat
Świat lekkiej atletyki jest pogrążony w żałobie. Shawn Barber, rekordzista Kanady, były mistrz świata w skoku o tyczce, nie żyje. Utytułowany zawodnik zmarł w swoim domu, w wieku zaledwie 29 lat.
Shawn Barber zmarł w wieku 29 lat
29-letni Shawn Barber, kanadyjski tyczkarz, zmarł w swoim domu w Kirkwood w Teksasie. Śmierć zawodnika potwierdził jego agent. - To tragiczne, stracić tak dobrą osobę w tak młodym wieku – przekazał mediom.
Shaun Barber - przyczyna śmierci
Paul Doyle, agent zmarłego sportowca przyznał, że jest to dla niego trudne doświadczenie. - Shawn był nie tylko niesamowitym sportowcem, ale także osobą o dobrym sercu, która zawsze stawiała innych przed sobą – podkreślił zdruzgotany agent zawodnika.
Polscy rywale wspominali także niezwykłe zaangażowanie Barbera w sport, przy jednoczesnej pogodzie ducha i życzliwości dla innych. Przyczyny zgonu nie ujawniono, chociaż agent wspomniał o „powikłaniach medycznych”. W kuluarach mówi się, że lekkoatleta już od jakiegoś czasu chorował.
CZYTAJ TEŻ: Gabriel Seweryn nie żyje. Nowe fakty w sparwie śmierci: "Zespół poczuł się zagrożony"
Shaun Barber - kim był
Shawn Barber trenował skok o tyczce od 7. roku życia. Miał w swoim sportowym dorobku wiele sukcesów m.in. złoto igrzysk panamerykańskich z 2015 roku, mistrzostwo świata zdobyte również w 2015 r. w Pekinie, a także rekord Kanady, który wynosi 6 metrów.
Wynik, ustanowiony niemal dokładnie przez siedmiu laty, 15 stycznia 2016 roku, do dziś nie został pobity. Prywatnie, jako jeden z nielicznych sportowców, Shawn Barber otwarcie deklarował się jako gej.
CZYTAJ TEŻ: Doktor Riad Haidar nie żyje. "Był po prostu dobrym człowiekiem"