NFZ ogranicza planowane zabiegi i przyjęcia do szpitala. Powód: rozwój epidemii
Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub zawieszenie udzielania planowych świadczeń - komunikat takiej treści pojawił się w poniedziałek wieczorem na stronie NFZ i na profilu na Twitterze. Powodem jest rozwój epidemii i konieczność zapewnienia dodatkowych łóżek szpitalnych dla pacjentów, którzy z powodu COVID-19 wymagają pilnej hospitalizacji.
"W związku z rozwojem epidemii, na polecenie ministra zdrowia, centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo" - brzmi komunikat NFZ na Twitterze.
Na stronie internetowej NFZ widnieje informacja, że ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Zalecenie dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki oraz zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności:
- endoprotezoplastyki dużych stawów
- dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa
- zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej
- pomostowania naczyń wieńcowych
- dużych zabiegów torakochirurgicznych
- zabiegów wewnątrzczaszkowych
- nefrektomii
- histerektomii
- a także pobytów z powodów innych niż onkologiczne.
Jak czytamy w komunikacie: "Jednocześnie wskazujemy, że w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, należy indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki."
Porady eksperta