Moderna: nowe dane o szczepionce przeciw COVID-19. Trzecia dawka a wariant Omikron

Moderna podała, że trzecia dawka szczepionki – tak zwany booster – aż 37-krotnie zwiększa poziom przeciwciał neutralizujących skierowanych przeciwko wariantowi Omikron koronawirusa. Zdaniem przedstawicieli firmy oznacza to, że dawka przypominająca chroni przed infekcją tym wariantem.

W wypowiedzi dla dziennika Wall Street Journal dyrektor ds. medycznych Moderny Paul Burton skomentował: "Pokazaliśmy, że jeśli otrzymasz dodatkową dawkę, dostajesz dobre wzmocnienie poziomu przeciwciał, a to powinno być skorelowane z ochroną [przed Omikronem]".

W ramach badania, jakie przeprowadziła Moderna, oceniono poziom przeciwciał obecnych we krwi 100 ochotników, których podzielono na pięć grup, w zależności od rodzaju i ilości przyjętej dawki przypominającej. Jak podali przedstawiciele firmy, po kontakcie z pseudowirusem przypominającym Omikron, poziom przeciwciał neutralizujących wirusa wzrósł średnio 37-krotnie u osób, które przyjęły standardowo podawaną przy trzecim szczepieniu dawkę 50 mikrogramów i 83-krotnie u osób, które przyjęły dawkę 100 mikrogramów.

Podobne wyniki zanotowano też u osób, które przyjęły opracowywane przez koncern szczepionki specjalnie przystosowane do poprzednich wariantów wirusa.

Wstępne wnioski z tych badań są podobne do tych, które przeprowadził koncern Pfizer/BioNTech, a które również sugerowały że dodatkowa dawka preparatu Pfizer również chroni przed wariantem Omikron.

Mimo tych wyników Moderna poinformowała w poniedziałek, że pracuje nad specjalną adaptacją swojej szczepionki przeciwko Omikronowi, która ma trafić do badań klinicznych w przyszłym roku. Jednocześnie trwają pracę nad włączeniem nowego wariantu do opracowywanej szczepionki skojarzonej na COVID-19, mającej chronić przed wieloma wariantami.

Katarzyna Hubicz