Ministerstwo Zdrowia ma plan na zmniejszenie kolejek do specjalistów. Pierwsze zmiany już wdrożono
Mówisz: wizyta na NFZ, myślisz: czekanie w kolejce. Na forach w sieci nierzadko można przeczytać komentarze, w których internauci raportują rekordowe oczekiwanie, jakie przypadło im w udziale: wizyta za rok, dwa, trzy... Ministerstwo Zdrowia zdaje sobie sprawę z problemu i chce temu problemowi zaradzić. Jak tego dokonać? Nowe plany zakładają, że kolejki zostaną rozładowane w przeciągu... trzech lat.
![Ministerstwo Zdrowia ma plan na zmniejszenie kolejek do specjalistów. Pierwsze zmiany już wdrożono](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-63QB-YdoF-HhrK_ministerstwo-zdrowia-ma-plan-na-zmniejszenie-kolejek-do-specjalistow-pierwsze-zmiany-juz-wdrozono-664x442.jpg)
Kiedy koniec z kolejkami do lekarzy
Ministerstwo Zdrowia prezentuje plany zmian, które rozładują kolejki do lekarzy specjalistów. Na czym ma polegać zmiana? Plan MZ zakłada, że poradnie specjalistyczne będą przyjmować więcej pacjentów zgłaszających się z problemem zdrowotnym po raz pierwszy.
Z planami wprowadzenia tej tzw. odwróconej piramidy świadczeń zapoznała się już sejmowa podkomisja do spraw organizacji ochrony zdrowia. Planowane zmiany to element reformy systemu ochrony zdrowia minister Izabeli Leszczyny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ministerstwo Zdrowia zapowiada kolejne zmiany. Tym razem chodzi o skrócenie kolejek do specjalistów
Jak przekazał Jerzy Szafranowicz, wiceminister zdrowia, jeszcze w lutym ma wejść w życie zarządzenie prezes NFZ dotyczące rozliczeń w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (AOS).
Zgodnie z ustaleniami, te poradnie specjalistyczne, które przyjmują niewielu pacjentów pierwszorazowych (poniżej obliczonej mediany), będą musiały podnieść liczbę przyjęć tych pacjentów.
Co, jeśli to założenie nie będzie zrealizowane? Przychodnie dostaną mniej pieniędzy – tj. 75 proc. wyceny za świadczenia, które zostaną udzielone pozostałym pacjentom. - za każdą wizytę oprócz pierwszorazowej będziemy odbierać pieniądze – podkreślił wiceminister, dodając, że podmioty będą miały przewidziany czas na przygotowanie do zmian. Jerzy Szafranowicz wyjaśnił:
Mamy przygotowane symulacje, że jeśli to zda egzamin, to w bardzo optymistycznym wariancie kolejki do poradni kariologicznej mogą się skończyć w ciągu 2,5-3 lat.
Co zrobić, żeby krócej czekać do lekarza specjalisty?
Dyrektorka Departamentu Analiz i Strategii w Ministerstwie Zdrowia Agata Śmiglewska zwróciła uwagę, że to jedna z wielu planowanych zmian w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (AOS). Reforma ma prowadzić do zmniejszenia kolejek, bo na ten moment mediana ogólnopolska dla różnych poradni jest bardzo zróżnicowana – od 6 proc. do 50 proc.
Jak wyjaśniła Agata Śmiglewska, docelowo planowane jest odejście od systemu rozliczeń na podstawie wizyt w AOS, bo Ministerstwo Zdrowia chce tworzyć pakiety z określonymi procedurami dojścia do decyzji, czyli diagnozy choroby lub jej wykluczenia. Jak dodała Agata Śmigielska, obecnie nawet co 3. pacjent z rozpoznaniem w AOS, kwalifikuje się do leczenia w POZ.
Pogrzeb tragicznie zmarłego ratownika medycznego. Ostatnie pożegnanie Cezarego L.
Do jakich lekarzy specjalistów będą krótsze kolejki?
Czy to oznacza koniec kolejek do wszystkich specjalistów? Jeszcze nie – na razie ministerstwo pracuje nad skróceniem kolejek do kardiologów, pulmonologów i endokrynologów. W obszarze kardiologii zmiany mają być wdrażane w AOS, POZ i szpitalach jednocześnie.
Jak zadeklarowała Dyrektorka Departamentu Analiz i Strategii w Ministerstwie Zdrowia Agata Śmiglewska, oprócz wspominanych dziedzin rozpoczęto prace nad zmianami w dziedzinie okulistyki, laryngologii i neurologii.
Zgodnie z założeniami postulowanymi przez Ministrę Zdrowia, w miarę możliwości pacjent powinien być leczony na możliwie najniższym poziomie, zgodnie z zasadą odwróconej piramidy świadczeń.
![Poradnik Zdrowie Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Q8Hz-iXxH-RNtn_poradnik-zdrowie-google-news-664x442-nocrop.jpg)