Miłość do siebie powinna być bezwarunkowa. 5 wskazówek jak ją pielęgnować
Dużo mówi się o tym, jak ważna jest miłość do siebie. Ale co to oznacza w praktyce? Miłość własna to uczucie bezwarunkowe - można ją czuć nawet, gdy zawodzimy samych siebie. Może ona pomóc stawić czoła swoim lękom, wspierać, gdy dokonujemy autosabotażu, zmuszać się do podejmowania zdrowego ryzyka i stanowić drogowskaz w poszukiwaniu tego, co dla nas najlepsze. Jak żyć w zdrowej relacji z samym sobą?
Miłość do siebie - najważniejsze uczucie
Miłość do siebie oznacza szczerość i brak chęci oszukiwania samego siebie, gdy żałujesz jakiegoś działania lub podejmujesz złą decyzję. To także odpowiedzialność i umiejętność wyznaczania zdrowych granic z samym sobą. Dzięki miłości własnej, odpowiedzialność za siebie można osiągnąć bez wstydu i osądzania. Jak praktykować świadomą miłość własną i mieć poczucie pełnej zrozumienia odpowiedzialności za siebie?
1. Zdrowa relacja z samodyscypliną
Odpowiedzialność i samodyscyplina idą w parze. Wiele osób uważa, że dyscyplina wiąże się z ograniczeniami lub nawet karą, jednak to nieprawda. Postrzeganie samodyscypliny jako sprzymierzeńca w osiąganiu celów, wydobywaniu z siebie wszystkiego, co najlepsze i dbaniu o siebie, może pomóc traktować ją jako wewnętrznego trenera lub kochającego wewnętrznego rodzica, który wymusza dyscyplinę tylko dlatego, że chce dla ciebie jak najlepiej.
Aby to sobie ułatwić, spróbuj sprawić, że samodyscyplina będzie zabawna - nadaj swojemu "wewnętrznemu trenerowi" imię lub osobowość. Pamiętaj jednak, aby traktować się z szacunkiem i zrozumieniem, rygor nie jest tu wskazany, znaj wartość odpoczynku i lenistwa!
2. Naucz się z miłością rozmawiać ze sobą o tym, co trudne i bolesne
Nieustannie prowadzimy ze sobą wewnętrzny dialog. Gdy przestajesz być uważny, twoje myśli mogą podryfować na niebezpieczne tereny. Często skutkuje to pogorszeniem samopoczucia, poczuciem winy czy smutku. Jest na to sposób - spróbuj swoje myśli przelewać na papier. Założenie dziennika, w którym będziesz mógł notować swoje afirmacje, mantry i refleksje pomoże ci utrzymać wszystko w jednym miejscu.
Mówienie (czy też pisanie) do siebie w miły i delikatny sposób to coś, co większości z nas sprawia trudność. Następnym razem, gdy poczujesz się zawiedziony sobą, wykorzystaj to doświadczenie, aby praktykować miłość do siebie i rozmawiać ze sobą w kojący sposób, nawet jeśli z początku nie będzie to łatwe.
3. Pielęgnuj wobec siebie współczującą szczerość
Często zdajemy sobie sprawę, że musimy dokonać wielkiej zmiany w życiu, która może być nie lada wyzwaniem — jak wytrzeźwienie, odejście od partnera lub zmiana sposobu wychowywania dzieci. W każdej sferze życia ponosimy odpowiedzialność za zmianę tego, co dla nas niewłaściwe.
Szczere spostrzeżenia traktuj we współczujący sposób. Możesz być dumny z tego, że uświadomiłeś sobie coś, co nie jest dla ciebie łatwe. Aby lepiej zrozumieć siebie, poszukuj wiedzy lub wsparcia.
4. Skup się na tym, co możesz kontrolować
W życiu jest wiele rzeczy, nad którymi nie mamy kontroli. Nie zapominaj jednak, że nadal są w twoim życiu sprawy, nad którymi możesz sprawować zdrową kontrolę. W obliczu trudnego lub zniechęcającego problemu związanego z pracą, zdrowiem lub sytuacją życiową, spróbuj zadać sobie pytania: "Co mogę kontrolować w tej sytuacji? Co mogę zrobić?"
Uświadomienie sobie, że masz realny wpływ na niektóre aspekty swojego życia, powinno cię wzmocnić i zwrócić twoje życie na właściwe tory. Nie zapominaj, że w życiu nie chodzi o to, aby być doskonałym lub nadmiernie czujnym. Podkreślaj miłość do siebie, celebrując każdą próbę przejęcia większej odpowiedzialności za sytuację i kontrolowania tego, co możesz, a zyskasz więcej pewności siebie.
5. Praktykuj akty miłości własnej
Akty miłości własnej można przejawiać w najbardziej podstawowych sprawach. Czy jesteś miły dla ludzi, których spotykasz na swojej drodze? Czy żyjesz tak, aby być w zgodzie z naturą? Czy troszczysz się o planetę i wreszcie - czy potrafisz szczerze dzielić się swoimi zasobami z ludźmi, którzy tego potrzebują? Choć wymienione przykłady z pozoru wskazują na czynienie dobra na zewnątrz, są to w rzeczywistości akty miłości własnej.
Aktywowanie szlachetnej części siebie, która pragnie być odpowiedzialna za świat jest również troską o siebie. Gdy dbasz o środowisko i zdrowie planety, na której żyjesz, bierzesz udział w tworzeniu zdrowej społeczności, w której żyjesz.