Mgła mózgowa to już nie wyrok. Ta terapia pozwoli się jej pozbyć
Pojawiła się nadzieja dla osób odczuwających mgłę mózgową. Neurolodzy z Uniwersytetu Yale opublikowali wstępne dowody na to, że dwa znane leki podawane razem mogą złagodzić, a nawet wyeliminować ten dokuczliwy stan. To pierwsza terapia, która - zdaniem badaczy - może być w tym przypadku skuteczna.
Mgła mózgowa to potoczne określenie deficytu poznawczego - słabej koncentracji, problemów z pamięcią, poczucia, że umysł nie pracuje jasno i upośledzenia funkcji wykonawczych. Ma różne przyczyny - dotyka m.in. osoby z insulinoopornością, stanem przedcukrzycowym, niektórymi chorobami przewlekłymi. Występuje również jako bardzo częste powikłanie po COVID-19.
Jak wyjaśnia dr Amy Arnsten, neurolog z Yale, funkcje wykonawcze, pamięć i regulacja uwagi zachodzą w obszarze mózgu zwanym korą przedczołową. Obwody nerwowe w tym rejonie są podatne na stres i stany zapalne, które mogą zakłócać pracę neuronów i ich aktywność. To doprowadza do mgły mózgowej, która może bardzo utrudniać życie. Obecnie nie ma zatwierdzonych opcji leczenia tego stanu.
Kombinacja dwóch znanych leków może łagodzić objawy
Badacze z Yale opublikowali wstępne dowody na to, że dwa istniejące leki podawane razem mogą złagodzić objawy mgły mózgowej, a nawet ją wyeliminować. Chodzi o kombinacje guanfacyny, zatwierdzonej w 2009r do leczenia ADHD i N-acetylocysteiny stosowanej w leczeniu urazowego uszkodzenia mózgu.
Zadaniem guanfacyny jest wzmacnianie połączeń kory przedczołowej i ochrona przed stanami zapalnymi oraz stresem. Lek ten, pierwotnie opracowany w celu leczenia ADHD, obecnie stosowany jest również w leczeniu innych stanów związanych z dysfunkcją kory przedczołowej, a badania dowodzą, że jest skuteczny w przywracaniu funkcji wykonawczych i pamięci. Z kolei N-acetylocysteina jest silnym przeciwutleniaczem i działa przeciwzapalnie.
Guanfacynę opracowano w laboratorium dr Amy Arnsten i Alberta E. Kenta, profesora neurobiologii i psychologii. Obecnie dr Arnsten rozpoczęła współpracę z dr Armanem Fesharaki-Zadehem, psychiatrą i neurologiem, który zajmuje się leczeniem pacjentów cierpiących na tzw. długi Covid połączeniem wyżej wspomnianych leków. Odkryli, że terapia ta skutecznie łagodziła mgłę mózgową.
Nadzieja dla osób z mgłą mózgową nie tylko po COVID-19
Co prawda badanie przeprowadzono na niewielkiej liczbie pacjentów i naukowcy mówią, że konieczne są dalsze, kontrolowane placebo badania kliniczne, to są przekonani, że terapia działa, a dotknięci mgłą mózgową pacjenci już teraz mogą skorzystać z jej dobrodziejstw - oba leki są powszechnie dostępne i jeśli tylko lekarz zechce je przepisać, osoba dotknięta mgłą mózgową może rozpocząć terapię.
„Brakuje metod leczenia długotrwałej mgły mózgowej po COVID, dlatego gdy stale dostrzegałem korzyści płynące z tego leczenia, poczułem pilną potrzebę rozpowszechnienia tych informacji” – powiedział dr Fesharaki-Zadeh. „Nie musisz czekać, aby wziąć udział w badaniu. Możesz zapytać swojego lekarza – te leki są niedrogie i powszechnie dostępne”. Ponieważ są one zatwierdzone przez FDA i są używane od lat, ich bezpieczeństwo dla pacjentów zostało ustalone."
Wyniki badania opublikowano w Neuroimmunology Reports.
Polecany artykuł: