Maseczka i zaparowane okulary? Poznaj SKUTECZNE PREPARATY od optyka
O tym, że okulary zaczynają parować tuż po założeniu maseczki, w ostatnich dniach przekonał się już chyba każdy, kto nosi szkła korekcyjne. Gdy okulary parują w maseczce ochronnej, można zastosować nie tylko domowe sposoby, ale również specjalne preparaty, które można kupić w salonie optycznym. Które są najskuteczniejsze?
Maseczka ochronna i okulary to kiepsko dobrany duet: tuż po jej założeniu szkła okularów zaczynają parować, mocno utrudniając widzenie. Zachodzące parą szkła nie tylko mocno utrudniają życie wszystkim osobom, które muszą je nosić - ale też, przy braku dostatecznej uwagi, mogą stać się przyczyną zakażenia.
Chcąc "odparować" szkła poprawiamy bowiem nie tylko okulary, ale też dotykamy maseczki - a to z punktu widzenia zasad noszenia maseczki uważane jest za duży błąd.
Czas odparowywania soczewek jest zwykle dość długi: by zeszła z nich mgła, musi minąć zwykle kilkanaście sekund. Lepiej więc po prostu do tego nie dopuścić. Można zastosować domowe sposoby, takie jak przetarcie szkieł pianą z rozpuszczonego mydła, czy ułożenie na nosie tuż pod maseczką zrolowanej chusteczki higienicznej, która wyłapie wydychane powietrze, dzięki czemu para nie będzie osadzała się na szkłach.
Można również kupić w salonie optycznym specjalny preparat, który zapobiega parowaniu szkieł. Które środki i sposoby oferowane przez salony optyczne warto wypróbować, kiedy maseczka i zaparowane okulary nie dają ci normalnie funkcjonować?
Chusteczki i spraye hydrofobowe. Po zastosowaniu (koniecznie na czyste, suche szkła) pozostawią one na szkłach specjalną warstwę odpychającą od nich wilgoć i parę. Efekt zazwyczaj utrzymuje się do chwili umycia szkieł, jednak gdy zaczną one parować wcześniej, preparat należy zastosować po raz kolejny.
Chusteczki nie są jednorazowe: każdą z nich można użyć nawet kilkanaście razy (informację o tym znajdziesz na opakowaniu).
Regulacja nosków i zauszników w salonie optycznym. Może pomóc wtedy, jeśli oprawki są zbyt blisko twarzy, co utrudnia swobodny przepływ powietrza. Regulacja nosków i zauszników nieco je odsunie, co może znacząco zmniejszyć parowanie szkieł.
Warto też nosić przy sobie ściereczkę do okularów i przecierać nią szkła od razu, gdy zaparują - jest to uciążliwe, ale w niektórych przypadkach może to być jedna skuteczna metoda
Wymiana soczewek na nowe. Wygląda na to, że maseczki zostaną z nami na dłużej - jeśli więc problem zaparowanych szkieł mocno ci dokucza, a bez okularów nie jesteś w stanie funkcjonować, warto pomyśleć o tym, by wymienić szkła na takie, które pokryte są powłoką hydrofobową.
Powłoka hydrofobowa idealnie wygładza powierzchnię szkieł z obu stron, co zapobiega osadzaniu się na nich pary wodnej - skupia się ona w krople i ześlizguje w soczewki. Trzeba tylko pamiętać, że na takie szkła co najmniej raz w tygodniu trzeba nałożyć specjalny płyn, który zapobiegnie ich zaparowywaniu.
Polecamy także:
- Jak zrobić filtr do maseczki w domu?
- Jak przekonać 5-latka do maseczki?
- Pocą ci się dłonie w jednorazowych rękawiczkach? Zobacz, co zrobić.
- Jak używać rękawiczek jednorazowych, by nie stały się źródłem zakażenia?
- Seks wzmacnia odporność - czy chroni przed koronawirusem?
- WHO ostrzega, że druga fala epidemii jest pewna - Polacy boją się jednak innej choroby
- Czy wkrótce znów ruszą baseny i kluby fitness?
Porady eksperta