Maria Sadowska trafiła do szpitala. "Nigdy nie byłam tak chora"

2025-02-03 9:48

Maria Sadowska za pośrednictwem swojego konta na Instagramie podzieliła się z fanami osobistym wyznaniem. Opowiedziała nieco więcej na temat walki z chorobą, przez którą znalazła się w szpitalu. Artystka mierzy się bowiem z poważną infekcją.

Maria Sadowska trafiła do szpitala. Nigdy nie byłam tak chora
Autor: fot. Getty Images/Instagram.com/mariasadowska Maria Sadowska trafiła do szpitala. "Nigdy nie byłam tak chora"

Maria Sadowska jest nie tylko znaną piosenkarką, ale również reżyserką. W ostatnim czasie niestety mierzy się ona z dotkliwymi problemami zdrowotnymi, przez które nawet trafiła do szpitala.

Maria Sadowska trafiła do szpitala. Nie zdradziła co jej dolega 

Artystka stara się na bieżąco informować fanów o swoim stanie zdrowia za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. W jednym ze swoich nagrań podzieliła się dość emocjonalnym wyznaniem. Podkreśliła, że choć życie rzuca jej kłody pod nogi, ona stara się nei tracić ducha.

Leżę już drugi dzień w szpitalu. W szpitalu południowym na Ursynowie. Mam tu świetną opiekę, ale niestety nie polepszyło mi się od ostatniego razu. Jest mi smutno. Dziękuję wszystkim za wszystkie życzonka od was. Nie mam siły nic publikować

- napisała artystka.

48-latka nie zdradziła, co dokładnie jej dolega, jednak skorzystała z okazji, by zwrócić się do fanów i podziękować im za wsparcie, które jej okazują. 

Będzie mi miło, jeśli zobaczycie teledysk, który wyreżyserowałam dla Patrycji Markowskiej. Nazywa się „Karminowy”. Wybaczcie, że nic nie publikuję, ale na razie po prostu nie mam siły

- pisała w swoich social mediach.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:
Poradnik zdrowie - różnica między COVID-19 a przeziębieniem i grypą

Maria Sadowska o swojej chorobie. Czasem było lepiej, czasem gorzej

Artystka z problemami zdrowotnymi boryka się już od czterech tygodni. Na samym początku objawy były dość łagodne, dzięki czemu wciąż mogła pracować. Kontynuowała pracę nad filmem "Sami w domu" oraz teledyskiem dla Patrycji Markowskiej.

Niestety, z czasem stan jej zdrowia zaczął szybko się pogarszać. W rozmowie z portalem Kozaczek zdradziła nieco więcej na temat trudnego przebiegu choroby.

Od 4 tygodni jestem już chora. Na początku miałam tylko kaszel, więc faktycznie chodziłam do pracy, żeby skończyć montaż mojego nowego filmu: "Sami w domu". Ale potem się rozłożyłam w domu. Nigdy w życiu nie byłam tak chora — gorączka, dreszcze, bóle całego ciała, duszności i zero sił. I ciągle taki schemat: tak jakby 3 dni lepiej, a potem znowu 3 dni gorączki

- powiedziała.

Zdradziła również, że choć przepisane zostały jej antybiotyki, a ona sama wybrała się na wizytę na SOR-ze, to nic się nie zmieniło. Zrobiono jej nawet testy na grypę, jednak jak sama mówi "nic jej nie wyszło".

Artystka musiała odwołać wszelkie zobowiązania, w tym koncert. Zaapelowała do fanów, by "wrócili do noszenia maseczek i dezynfekowania rąk".

Zobacz także: Przeziębienie. Domowe sposoby na przeziębienie - leki bez recepty

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki