Małżeństwo chroni przed poważnym problemem zdrowotnym. "Wyniki przeszły oczekiwania"

Małżeństwo i jego wpływ na zdrowie to zagadnienie, które od wielu lat intryguje naukowców na całym świecie. Okazuje się, że bycie w szczęśliwym związku małżeńskim zapewnia wiele zalet, o których nawet nie zdajemy sobie sprawy. Jak dowiedli badacze, nie tylko obniża stres i poprawia zdrowie psychiczne, lecz także chroni przed zespołem objawów, na który obecnie cierpi 50 mln ludzi na świecie.

Od dawna naukowców nurtuje to, czy bycie w związku małżeńskim może pozytywnie przełożyć się na kondycję zdrowotną. Jest kilka badań, z których wynika, że szczęśliwe i trwałe małżeństwo zapewnia wiele korzyści, na przykład zbawienne wpływa na nasze samopoczucie. Jak wyjaśniła specjalistka komunikacji interpersonalnej dr Beth Ribarsky z University of Illnois Springfield, "zdrowe, spokojne małżeństwo i wsparcie bliskiej osoby mogą zmniejszyć poczucie izolacji społecznej". To jednak niejedyna korzyść.

Udane małżeństwo a ryzyko demencji

Grupa naukowców z Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego dowiodła, że istnieje wyraźna zależność między byciem w związku małżeńskim a zmniejszeniem ryzyka demencji w późnym wieku. Pod tym terminem kryje się zespół objawów, który wynika z nieprawidłowej pracy mózgu, m.in. pogorszenie lub utrata pamięci, dezorientacja, trudności mówienia, czy nietypowe zachowania.

W tym celu badacze przeprowadzili obserwacje, by sprawdzić, czy stan cywilny ma wpływ na zdrowie. Prześledzili dane, które pochodziły od 8706 osób, będących w przedziale wiekowym od 44 do 68 lat. Nie wszyscy uczestnicy żyli w związkach małżeńskich. 

Małżeństwo chroni przed demencją. Co ustalili badacze?

Podczas analizy u 11,6 proc. uczestników zdiagnozowano demencję, a u 35,3 proc. stwierdzono łagodne zaburzenia poznawcze. Najlepiej w tej całej analizie wypadły osoby pozostające w małżeństwie. Jak się okazało, ta grupa badawcza była znacznie mniej narażona na ryzyko rozwoju demencji w porównaniu do osób stanu wolnego lub rozwiedzionych.

Wyniki tego badania przeszły najśmielsze oczekiwania naukowców. Główna autorka Vegard Skribekk była sama nimi pozytywnie zaskoczona. Przekazała, że "istnieje korelacja między zawarciem związku małżeńskiego w średnim wieku a niższym ryzykiem rozwoju demencji w starszym wieku". Osoby, które żyją w szczęśliwych i trwałych związkach małżeńskich, mogą czerpać więcej korzyści zdrowotnych niż ci, którzy są uwikłani w niespokojne relacje. Wynika to z tego, że mają oparcie w bliskiej osobie i zdecydowanie rzadziej czują się samotne. 

Jak stwierdziła Skribekk, małżeństwo można rozpatrywać w kategorii buforu, który chroni kobiety i mężczyzn przed demencją. To niewątpliwie olbrzymia korzyść wynikająca z bycia razem.

Anna Tłustochowicz