Małpia ospa, COVID-19 i HIV u jednego pacjenta. To pierwszy taki przypadek na świecie

2022-08-26 8:15

O tym, że teoretycznie takie koinfekcje są możliwe, wiedziano już od dawna. Jednak dopiero teraz naukowcy zyskali całkowitą pewność. Wszystko za sprawą 36-letniego Włocha, u którego testy wykazały jednoczesne zakażenie małpią ospą, COVID-19 oraz HIV. To pierwszy taki przypadek na świecie, a poinformowali o nim lekarze ze szpitala uniwersyteckiego San Marco w Katanii.

Małpia ospa, COVID-19 i HIV u jednego pacjenta. To pierwszy taki przypadek na świecie
Autor: Getty Images

Jak poinformował Journal of Infection, 36-letni mężczyzna spędził kilka dni urlopu w Hiszpanii, gdzie - jak przyznał - uprawiał seks bez zabezpieczenia z innymi mężczyznami. 

Dziewięć dni po powrocie do domu zauważył u siebie niepokojące objawy. Były one na tyle silne, że zdecydował się na wizytę u lekarza.

Objawy infekcji nakładały się na siebie

Mężczyzna miał wysoką gorączkę (39 st C), której towarzyszyło zmęczenie, ból głowy i gardła, a także powiększenie węzłów chłonnych w pachwinach. 2 lipca uzyskał pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2. Tego samego dnia po południu na jego lewym ramieniu pojawiła się wysypka. Dzień później zauważył krostki na tułowiu, nogach, twarzy i na pośladkach.

Pęcherzyki były małe, bolesne, otoczone rumieniową otoczką. Dwa dni później z ich powodu - bo pęcherzyki stale się rozprzestrzeniały i zaczęły przekształcać w krosty - udał się na oddział ratunkowy szpitala uniwersyteckiego San Marco w Katanii we Włoszech. Natychmiast został przeniesiony na oddział chorób zakaźnych. Wynik testu potwierdził małpią ospę.

Na oddziale choremu wykonano dalsze testy - w tym w kierunku wirusowego zapalenia wątroby, opryszczki zwykłej, rzeżączki, chlamydii i ziarniniaka wenerycznego oraz zakażenia HIV. Ten ostatni dał wynik pozytywny. Lekarze poinformowali, że zaraził się niedawno, na co wskazywała nie tylko wiremia (czyli ilość cząsteczek wirusa w 1 ml krwi) i liczba limfocytów, ale również fakt, że jeszcze rok wcześniej jego wynik testu na HIV był negatywny.

To pierwszy, ale zapewne nie ostatni taki przypadek

Jak podali lekarze, pacjent wyzdrowiał z COVID-19 i z małpiej ospy, a 11 lipca wypisano go ze szpitala na obserwację domową. W opisie przypadku, opublikowanym w Journal of Infection podkreślają, że w razie podejrzenia małpiej ospy należy wykonać wymaz z jamy ustnej i gardła nawet w przypadku braku objawów skórnych. 

Jak napisali, póki co nie jest jasne, w jaki sposób te infekcje mogą na siebie wzajemnie wpływać, jednak lekarze powinni być świadomi możliwych koinfekcji SARS-CoV-2 i wirusem ospy małpiej, szczególnie u osób, które niedawno podróżowały do ​​obszarów, na których panuje epidemia małpiej ospy.

„Ponieważ jest to jedyny zgłoszony przypadek koinfekcji wirusa ospy małp, SARS-CoV-2 i HIV, wciąż nie ma wystarczających dowodów na to, że ta kombinacja może pogorszyć stan pacjenta. Jednak biorąc pod uwagę obecną pandemię SARS-CoV-2 i codzienny wzrost przypadków małpiej ospy, systemy opieki zdrowotnej muszą być świadome tej ewentualności” – podsumowują.

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki