Mało znana przyczyna kilku nowotworów. Narażony niemal każdy Polak
Rak płuca, ale też rak jelita grubego, rak prostaty i rak piersi - na te nowotwory choruje coraz więcej osób, również w Polsce. Naukowcy z Harvardu odkryli, że ryzyko zachorowania ma związek z czynnikiem, na który w naszym kraju narażonych jest bardzo wiele osób.
Statystyki zachorowań na raka na świecie
W ostatnich latach obserwowany jest lawinowy wzrost przypadków zachorowań na wiele typów nowotworów. Niektóre, w tym rak jelita grubego, atakują coraz młodsze osoby. Z kolei na raka płuca chorują już nie tylko palacze, lecz również ci, którzy w życiu nie mieli w ustach papierosa.
Statystyki zachorowań na raka na świecie rosną, a trend ten mocno niepokoi naukowców. Z danych GLOBOCAN za 2020 rok wynika, że w tym roku na całym świecie na nowotwory zachorowało 19,3 mln osób, dla porównania - w 2018 roku było to 17 mln osób.
Wśród możliwych czynników ryzyka zachorowania wymieniane są m.in. styl życia, w tym dieta. Coraz więcej badań - w tym wyniki najnowszego, opublikowanego na łamach pisma „Environmental Epidemiology” - dowodzi również, że częstsze występowanie niektórych typów nowotworów, w tym nowotworów litych, ma związek z narażeniem na smog.
Ryzyko raka a zanieczyszczenie powietrza - badanie
Autorami pracy są naukowcy z Harvard University w Bostonie. Badacze wzięli pod lupę dane zebrane wśród osób, które korzystają z programu ubezpieczenia zdrowotnego Medicare, przeznaczonego dla seniorów w wieku 65 lat i starszych. Dane gromadzono w latach 2000-2016.
Naukowcy przeanalizowali związek między narażeniem na dwa rodzaje zanieczyszczeń powietrza – tj. na pyły zawieszone PM2,5 oraz dwutlenek azotu (NO2) - w okresach poprzedzających zachorowanie, a ryzykiem zachorowania na kilka nowotworów litych, w tym na raka prostaty, piersi, jelita grubego oraz raka śluzówki macicy (endometrium).
Każda grupa, w której oceniano związek między konkretnym typem nowotworu a narażeniem na zanieczyszczenia powietrza, liczyła po kilka milionów osób. Naukowcy uwzględnili wiek, płeć (w przypadku raka jelita grubego), rasę i przynależność etniczną, wskaźnik masy ciała (BMI) oraz status społeczno-ekonomiczny, a żeby właściwie ocenić ekspozycję na dane zanieczyszczenia przez 10 lat poprzedzających diagnozę raka, sprawdzano kody pocztowe miejsc zamieszkania ubezpieczonych osób.
Odkryto związek między smogiem a ryzykiem czterech nowotworów
Wyniki analizy pokazały, że przewlekłe narażenie na pyły zawieszone PM2,5 i na dwutlenek azotu zwiększało ryzyko zachorowania na raka jelita grubego oraz raka prostaty, nie miało za to związku z zachorowaniami na raka endometrium.
W przypadku raka piersi zauważono związek z ekspozycją na dwutlenek azotu, z kolei zależność między ekspozycją na PM2,5 a ryzykiem tego nowotworu nie była jasna. Być może ma to związek z faktem, że pyły zawieszone PM2,5 mają różny skład chemiczny, ponieważ są mieszaniną cząstek stałych i kropelek.
Co ciekawe, zależność między wzrostem stężenia PM2,5 a ryzykiem zachorowania na raka piersi była wyraźna w regionach, gdzie zanieczyszczenia te ogólnie były poniżej normy.
Z kolei na obszarach, gdzie poziom PM2,5 oraz NO2 był niski – zgodnie z nowymi normami WHO, które są bardziej restrykcyjne niż amerykańskie – udało się zaobserwować związek między stężeniem tych zanieczyszczeń a ryzykiem wszystkich czterech nowotworów, w tym raka endometrium. Badacze sądzą, że wzrost stężenia tych zanieczyszczeń powietrza przekłada się co roku na bardzo dużą liczbę zachorowań na nowotwory.
"Nasze wyniki ujawniają biologiczne prawdopodobieństwo, że zanieczyszczenie powietrza może być kluczowym czynnikiem ryzyka rozwoju specyficznych nowotworów, co przybliża nas o krok do zrozumienia wpływu zanieczyszczenia powietrza na zdrowie ludzi" - skomentował współautor pracy.