Maja Hyży wróciła do domu ze szpitala. "Ból jest nieziemski"

2024-12-16 14:34

Maja Hyży jest już po ciężkiej operacji. Niestety, to wciąż nie koniec. Czeka ją teraz długa operacja, a to jest dopiero czubek, jeśli chodzi o listę jej zmartwień. "Ogólnie jest gruby hardkor" powiedziała piosenkarka.

Maja Hyży wróciła do domu ze szpitala. Ból jest nieziemski
Autor: https://www.instagram.com/majahyzy/ Maja Hyży wróciła do domu ze szpitala. "Ból jest nieziemski"

Maja Hyży od lat ma wiele problemów zdrowotnych. Wiele z nich spowodowanych jest przez chorobą Otto-Chrobaka, która sprawia, że ma ona problemy z ruchomością stawu biodrowego.

Choroba polega na sytopniowym zagłębianiu się dna panewki do wewnątrz miednicy. Choć pojawia się głównie u kobiet w wieku 50-60 lat, piosenkarka jest doskonałym przykładem, że może pojawić się również znacznie wcześniej.

Maja Hyży o swoim zdrowiu. Kiepsko znosi operację

Już jakiś czas temu lekarze byli zmuszeni wszczepić do jednego z bioder endoprotezę, a drugie usztywnić. To był jednak dopiero początek. Na początku grudnia tego roku piosenkarka po raz kolejny trafiła do szpitala.

Tu musiała przejść przez zabieg tak zwanej rewizji. Oznacza to, że konieczne było wymienienie jej starej endoprotezy na nową. Gwiazda po zabiegu wielokrotnie mówiła, że czuje się naprawdę fatalnie.

Nie będę malować trawy na zielono, bo czuję się bardzo źle…o jak nigdy. W moim 35-letnim życiu przeszłam już siedem operacji na biodra, o czym pewnie nie macie nawet pojęcia, ale to dobrze, bo nie potrzebuję użalania się nade mną. Ale tę wyjątkowo źle znoszę

- można było usłyszeć w jej mediach społecznościowych.

Podzieliła się również nagraniem, na którym możemy zobaczyć, jak chodzi z pomocą balkonika.

Pierwsze w Wielkopolsce wstawienie endoprotezy stawu biodrowego bez przecinania mięśni

Maja Hyży wróciła już do domu. To jednak nie koniec

Niedawno Maja Hyży podzieliła się jednak dobrą wiadomością. Otóż gwiazda wróciła już do domu ze szpitala. Niestety, jak donosi, wciąż odczuwa bardzo silny ból.

Powiem wam, że nie cieszę się, jak zbliża się wieczór. To jest istna męczarnia dla mnie. Nie wiem, o co chodzi, ale ból jest taki nieziemski, że nie mogę spać

- mówiła na jednym ze swoich insta story.

Zdradziła również, że konieczne będzie dla niej poruszanie się o kulach przez najbliższe trzy-cztery miesiące. "Jest gruby hardkor" - podsumowała. Wiadomo również, że konieczna będzie kolejna operacja, jednak nie wiadomo, czy będzie ona się wiązała z tak samo długą rekonwalescencją.

Choroba Otto-Chrobaka. O tym warto wiedzieć

Choroba, z jaką zmaga się piosenkarka, jest bardzo poważna i najczęściej pojawiają się obustronnie. Rozwija się powoli i może ograniczać stopniowo ruchomość stawu biodrowego. 

Wśród objawów wymienia się:

  • szybszą męczliwość nóg, 
  • ból stawów biodrowych,
  • problemy z ruchliwością stawów.

Choć leczenie operacyjne jest nieuniknione w przypadku tej choroby, to rehabilitacja pomaga dłużej zachować sprawność.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki