Ma 28 lat, a wygląda jak 5-latka. Cierpi na rzadką chorobę genetyczną
Historia Hannah Kritzeck wyjątkowo porusza, a jej życie przypomina ciągłą walkę. Tuż po narodzinach wykryto u niej rzadką chorobę genetyczną. Jej biologiczna mama nie udźwignęła ciężaru diagnozy i oddała ją do adopcji. Dziś ma 28 lat i nie osiągnęła nawet metra wzrostu. Przez lata doznała wiele cierpienia, ale nie straciła pogody ducha.
Hannah Kritzeck wygląda jak dziecko, co jest wynikiem niezwykle rzadkiej choroby genetycznej, na jaką cierpi od pierwszych chwil życia. Gdy przyszła na świat, była bardzo malutka i lekka niczym piórko. Wyróżniała się na tle innych noworodków z powodu filigranowych rozmiarów. Lekarze zrobili jej szereg badań. Jak się okazało, u dziewczynki zdiagnozowano achondroplazję, określaną potocznie pierwotną karłowatością, która powoduje dysplazję szkieletową.
28-latka cierpi na karłowatość pierwotną
Po usłyszeniu diagnozy jej biologiczna mama stwierdziła, że nie podoła wychowaniu dziecka dotkniętego tak ciężką chorobą. To była dla niej trudna decyzja, ale oddała swoją pociechę do adopcji. Na szczęście los uśmiechnął się do małej Hannah i szybko znalazła nowy dom. Jej adopcyjni rodzice - Jackie i Larry Kritzeck - obdarzyli ją olbrzymią miłością od pierwszego spotkania.
Małżeństwo wówczas przyjęło dziewczynkę do rodziny z otwartymi ramionami i zapewniło jej najlepszą opiekę. Hannah wzbudziła jednak zainteresowanie wśród ludzi. Stała się obiektem drwin i wyzwisk. Dzieci śmiały się z jej wyglądu i wytykały ją palcami. Dzieciństwo przysporzyło jej wiele cierpienia – padła ofiarą ostracyzmu społecznego i przez lata musiała zmagać się z przykrymi komentarzami dotyczącymi jej wyglądu. Była wiecznie na językach ludzi. Czuła się gorsza i nieakceptowana. Trudno było jej nie brać tych bolesnych słów do serca.
Wyśmiewają się z jej wyglądu
- Ludzie myślą, że mam jedynie pięć lat. To jest frustrujące, nie jestem już dzieckiem. To, że jestem niska, nie oznacza, że jestem inna – wyznała 28-latka w mediach społecznościowych. W obliczu tych trudnych doświadczeń i krytyki zawsze mogła i może liczyć na wsparcie swojej wyjątkowej i kochającej rodziny. Jej bracia i siostry stawali wielokrotnie w obronie Hannah, gdyś ktoś próbował sprawić jej przykrość.
28-latka czuje się bardzo kochana przez swoich rodziców i rodzeństwo. Ma 93 cm wzrostu i mimo swojej choroby czerpie z życia pełnymi garściami. Pogodziła się ze swoimi ograniczeniami, a obecnie stawia na realizację marzeń, nawet tych najskrytszych. Jej ogromną pasją jest taniec. To właśnie w nim odnajduje pokłady szczęścia. Kiedy tańczy, zapomina o wszystkich smutkach.
Podczas udziału w programie „Little and Looking for Love” kobieta znalazła swoją drugą połówkę – Brada Johnsona. To miało miejsce kilka lat temu. Mężczyzna cierpiał na to samo schorzenie, co Hannah. Miłość skończyła się tragicznie. Jej ukochany zmarł w 2017 roku. Przyczyną śmierci był zawał serca, który był spowodowany skutkami pierwotnej karłowatości.
Życie boleśnie doświadczyło 28-latkę od początku narodzin. Jest niestrudzoną wojowniczką, która pokazuje, że należy cieszyć się z tego, co się ma. Ma nadzieję, że będzie jej dane żyć znacznie dłużej pomimo niekorzystnego rokowania związanego z jej chorobą.
Polecany artykuł: