Lekarz skomentował szpitalne zdjęcie Zbigniewa Ziobry. "To patologia"
W ostatnich dniach media zatrzęsły się od dyskusji, które wywołał wpis Zbigniewa Ziobry dotyczący jego walki z rakiem przełyku. Szczególną uwagę zwrócił fakt, iż wyniki badań histopatologicznych miał otrzymać w formie, która nie jest standardem opieki medycznej – w kopercie, co skłoniło go do samodzielnego szukania informacji w internecie.
Zbigniew Ziobro ma raka. Pokazał zdjęcie ze szpitala
Sprawę skomentował Jakub Kosikowski, lekarz z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, który podkreślił, że takie praktyki są patologią w systemie zdrowia.
Sytuacja, w której pacjent otrzymuje informacje o swojej chorobie w sposób niepośredni, bez wsparcia i profesjonalnego tłumaczenia przez lekarza, rodzi wiele pytań dotyczących etyki medycznej oraz jakości komunikacji między lekarzami a pacjentami. Nie ulega wątpliwości, że diagnoza tak poważna jak rak przełyku, choroba o niezwykle ciężkich rokowaniach, powinna być przekazana w sposób, który umożliwi pacjentowi zrozumienie wszystkich aspektów stanu zdrowia oraz dostępnych opcji terapeutycznych.
- Pisałem już o tym wiele razy, ale temat znowu powrócił we wpisie Pana Ministra - odbiór/otrzymanie wyniku histpat nie od lekarza, tylko na korytarzu, w sekretariacie, listem, e-mailem, to PATOLOGIA - napisał lekarz.
"To PATOLOGIA" - twierdzi lekarz
Wydarzenie to skłania do refleksji nad kondycją polskiego systemu opieki zdrowotnej, w którym pacjenci często czują się pozostawieni sami sobie w obliczu trudnych diagnoz. Rozwiązaniem tego problemu, jak sugeruje dr Kosikowski, mogłoby być wprowadzenie obowiązku przekazywania wyników badań bezpośrednio przez lekarza, co nie tylko zwiększyłoby zaufanie do personelu medycznego, ale także pomogło pacjentom w lepszym zrozumieniu swojej sytuacji zdrowotnej.
- Temu, kto to wreszcie zmieni, spowoduje, że wyniki będą zawsze wydawane przez lekarza, (który opowie, co wyszło, co dalej, jakie jest rokowanie i po prostu odpowie na pytania) będzie się należał pomnik przed jakimś centrum onkologii" — dodał w komentarzu.
Znany lekarz stanął w obronie Zbigniewa Ziobry
Kosikowski, stając w obronie Ziobry, zwrócił również uwagę na problem cyberprzemocy i hejtu, który dotyka osób publicznych ujawniających swoje problemy zdrowotne. Sytuacja, w której trudna diagnoza staje się przyczyną negatywnych komentarzy i ataków w sieci, świadczy o potrzebie zmiany podejścia społecznego do tematu chorób i współczucia dla tych, którzy zmagają się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
- Ja nie wiem, gdzie my dochodzimy jako społeczeństwo, że wpisy o zdrowiu w sytuacji ciężkiej choroby czy to T. Lisa, czy Z. Ziobry są powodem do hejtu, życzeń śmierci i innych ohydnych wpisów — dodał w komentarzu Jakub Kosikowski.
Ta historia rzuca światło na szereg ważnych kwestii: od konieczności reformy systemu opieki zdrowotnej, poprzez znaczenie etycznych standardów w medycynie, aż po zagadnienia cyberprzemocy. Rozmowa o tym, jak należy przekazywać pacjentom informacje o ich zdrowiu, jest tylko czubkiem góry lodowej problemów, z którymi mierzy się polska służba zdrowia i społeczeństwo. Niezbędne jest zatem poszukiwanie rozwiązań, które nie tylko zwiększą efektywność komunikacji między lekarzami a pacjentami, ale także będą promować kulturę szacunku i zrozumienia wobec osób przechodzących przez życiowe trudności.