La Stampa: dziś w nocy Władimir Putin przeszedł operację. Na jakiś czas zastąpi go sobowtór

Jak donosi włoski dziennik La Stampa, powołując się na swoje źródła, w nocy z poniedziałku na wtorek Władimir Putin przeszedł operację - jej powodem ma być rak, z którym zmaga się prezydent Rosji. Zabieg przeprowadzono nocą, by zapewnić maksymalną dyskrecję, a prezydenta przez jakiś czas ma zastąpić sobowtór.

O chorobach Władimira Putina spekuluje się od pewnego czasu - prezydentowi Rosji przypisywana jest m.in. choroba Parkinsona. W weekend pojawiła się informacja, że Putin choruje na raka krwi - nagraniem rozmowy z rosyjskim oligarchą, który to potwierdził, dysponować ma podobno portal New Lines.

Dziś w nocy Putin przeszedł operację?

Według gazety La Stampa, tydzień temu Władimir Putin został w pośpiechu przetransportowany do kliniki (informacje o hospitalizacji i konsultacjach u najlepszych rosyjskich lekarzy przekazać mieli gazecie informatorzy z rosyjskich służb) i dziś w nocy przeszedł operację - nietypową porę wybrano po to, by o zabiegu wiedziało jak najmniej osób.

Nie wiadomo jednak, jaka to klinika i jakiemu zabiegowi poddano rosyjskiego prezydenta. 

Prezydenta Rosji na jakiś czas zastąpi sobowtór

Gazeta podaje, że, by ukryć nieobecność Putina i stworzyć wrażenie, że ciągle kontroluje on sytuację, w ciągu najbliższych co najmniej dziesięciu dni publicznie pokazywać ma się sobowtór rosyjskiego prezydenta, bo taki plan stworzyły rosyjskie służby.

Na wypadek, gdyby nieobecność Putina miała trwać dłużej, jeszcze przed operacją miało również powstać kilkanaście specjalnych nagrań, które mają przekonać Rosjan, że ich prezydent jest zdrowy i pracuje.  Źródła gazety twierdzą, że rezultat operacji Władimira Putina będzie znany za około pięć dni.

Ukraiński wywiad: Putin choruje na raka

O tym, że Władimir Putin choruje na raka, powiedział również w piątek Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) w wywiadzie dla telewizji Sky News.

Jak podkreśla ukraińska agencja UNIAN, już wcześniej mówiło się o tym, że Putin może mieć raka tarczycy albo raka jamy brzusznej. O chorobie nowotworowej prezydenta Rosji pisał również m.in. Christo Grozew, szef portalu śledczego Bellingcat.

Katarzyna Hubicz